reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

hej moje kochane;-))
już się usprawiedliwiam;-))
u mnie cały tydzień szalony na maxa, Pati mi się rozchorowała i to tak ,że jeden dzień miała gorączkę, a na drugi osłabienie, byłyśmy u lekarza, dostała skierowanie na dzjęcie zatok i w poniedziałek jedziemy po wyniki, prawdopodobnie będzie ją czekać naświetlanie
u nas nie dość, że ogrom pracy to prawie cały tydzień przygotowania do kontroli i siedzenie po godz
po pracy, czasem brak czasu na obiad i nawet zajechanie do domu, jechałam do naszego przyszłego studia, bo tam remont na całego, a to to kupić, a po to podjechać itp..
przyjeżdżałam do domu było późno, a jeszcze trzeba było zrobić schemat plakatów, bo czas goni i z umowy się wywiązać, w między czasie zrobic obiad na jutro, padałam na łóżko i od razu spałam
na dodatek w pracy mielismy badania kontrolne, i dzwoni do mnie koleżanka z izby medycznej , że mam przyjść bo mam złe wyniki;-/, okazało się ,że mam bakterie w moczu ponad wszelaką normę, a na płucach jakieś zacienienia, za msc mam powtórzyć wszytstkie badania, bo być może to przez to ,że chora jestem i zacienienia od kaszlu
z choróbskiem walcze i jak narazie to jeden dzień wygrywam ja w drugi choróbsko;-)))
wczoraj też jedna wielka manjana, a na wieczór trzeba było jeszcze poszykować troszkę bo moja chuda miała imieninki i troszku gości się zwaliło;-)
mam nadzieję, że wybaczycie, że nie uczestniczyłam z Wami;-)
a , że dziś Walentynki to przesyłam Wam wielkie gorące buziaczki;-))




Marzenka już w przyszłym tyg???:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
no w koncu beti:-)
widze ze u ciebie sie sporo dzieje,rzeczywiscie masz nawal pracy:tak:jak dla mnie usprawiedliwiona jestes:-D
kochana bakterie w moczu to moja zmora,przed ciaza mialam non stop,w ciazy tylko na poczatku potem gin przepisala mi jakas masc dopochwowo i az do tej pory nie mialam,:-)
tak kochana juz w przyszlym tygodniu,to bedzie 37tyg ale ja bym wolala w przyszlym tygodniu na koniec miesiaca,no ale jak danielek bedzie chcial wyjsc to ja juz wplywu nie bede miec:-)
a zdrugiej strony chcialabym miec to juz za soba bo teraz dla mnie to jak jedna wielka niewiadoma i ma stracha troszku.dzis bylismy patrzec drzwi do naszego mieszkanka i juz mamy upatrzone i w czwartek idziemy kupic i od razu zamowic lozko dom sypialni,dzis tak obliczylismy i wszystko tak na styk bedzie,no ale najwazniejsze zeby lozeczko i komoda weszla i z moich obliczen wejdzie,bedzie malo miejsca ale za to mniej do sprzatania:-D
jutro pojedziemy :-Di moj kofffany bedzie sprzatal a ja pranie zrobie dzidziusiowych rzeczy jeszcze i tak bede mu dyrygowac i dotrzymam towarzystwa:-)no i jeszcze jedna wiadomosc dobra ze juz 28go na weekend spedzimy w naszym domku:-)no chyba ze danielek sie pospieszy to i wczesniej zamieszkamy z czego ja bardzo bede sie cieszyc:-)
 
hej
wczoraj dziewczyny nie zagladalam do was, bo bylam rozlozona na lopatki :-( tak mnie scielo chorobstwo ze caly dzien z wyrka nie wylazilam.... maly caly dzien na butli byl bo mezulek w pracy caly dzien a ja nie mialam sil nic robic do jedzenia. Szlam na latwizne na maxa, ale kazdy ruch sprawial mi duuuuzy wysilek wiec synus musial mi wybaczyc. Dzis juz o niebo lepiej sie czuje. Goraczki juz nie mam no i sama wstalam dzis rano do wc :sorry2: Wiec nie jest zle. Zaraz obiadek ide robic, nawet lekko wysprzatalam mieszkanko :sorry2: pranie sie pierze, gary tez sie piora w zmywarce, no i kurze poodkurzalam juz :tak: A na obiad dzis mam schaboszczaki + kopytka :biggrin2: z sosikiem i warzywami z patelni. Mlody wlasnie mi drzemie, wiec ide do kuchni... a wieczorkiem ponadrabiam co naskrobalyscie przez 2 dni :tak::biggrin2: sciskam mocno i sorki ze mnie wczoraj nie bylo u was... buzka!
 
ja sie czuje dzis dobrze w sumie:-)tylko danielek ma juz chyba bardzo malo miejsca bo malutko sie dzis rusza.bylismy patrzec za lozkiem do sypialni i chyba jutro juz kupimy,musze z moim pogadac jeszcze ,a jak tam u ciebie?jak pogoda?
 
reklama
Do góry