Gęsty śluz czy kawałek czopa.

[megson1996]

Dziewczyny może podpowiecie. Dzisiaj zauważyłam u siebie kawałek gęstego śluzu/wydzieliny pierwszy raz, i nie wiem czy to może byc zwykły śluz czy raczej kawałek czopa? Dodam, że jestem obecnie w 35(34+2), czy to nie byłoby za wcześnie na odchodzenie czopa? Nie mam żadnych niepokojących objawów. W poniedziałek i tak mam zamiar wybrać się do lekarza na wizytę. Przepraszam, że dodałam zdjęcie ale chciałam pokazać jak to wygląda. Jest to 1 ciąża więc nie wiem

 

[użytkownik 218]

Mi czop odchodził właśnie od 35 tygodnia ratami. Jeśli nie ma regularnych skurczy to tak się może dziać. W pierwszej ciąży, kilka godzin przed porodem odszedł mi cały z nitkami krwi.

 

[megson1996]

Mi czop odchodził właśnie od 35 tygodnia ratami. Jeśli nie ma regularnych skurczy to tak się może dziać. W pierwszej ciąży, kilka godzin przed porodem odszedł mi cały z nitkami krwi.

Ja skurczy w ogóle nie miałam i nie mam do tej pory. Tylko zastanawia mnie czy to czop czy jednak śluz zwykły.

 

[Moonstone]

Ja skurczy w ogóle nie miałam i nie mam do tej pory. Tylko zastanawia mnie czy to czop czy jednak śluz zwykły.

Dla mnie wygląda jak śluz.

 

[bleucoco]

Dziewczyny może podpowiecie. Dzisiaj zauważyłam u siebie kawałek gęstego śluzu/wydzieliny pierwszy raz, i nie wiem czy to może byc zwykły śluz czy raczej kawałek czopa? Dodam, że jestem obecnie w 35(34+2), czy to nie byłoby za wcześnie na odchodzenie czopa? Nie mam żadnych niepokojących objawów. W poniedziałek i tak mam zamiar wybrać się do lekarza na wizytę. Przepraszam, że dodałam zdjęcie ale chciałam pokazać jak to wygląda. Jest to 1 ciąża więc nie wiem

U mnie czop był galaretowaty, zbity, żółtawy, tydzień przed porodem. Wg mnie to na zdjęciu to śluz

 

[megson1996]

Dla mnie wygląda jak śluz.

A czop nie jest bardziej twardy i zbity też?

 

[megson1996]

U mnie czop był galaretowaty, zbity, żółtawy, tydzień przed porodem. Wg mnie to na zdjęciu to śluz

Ale twardy byl taki czy ciągnący?

 

[megson1996]

Mi czop odchodził właśnie od 35 tygodnia ratami. Jeśli nie ma regularnych skurczy to tak się może dziać. W pierwszej ciąży, kilka godzin przed porodem odszedł mi cały z nitkami krwi.

Ale taki ciągnący Pani miała?

 

[bleucoco]

Ale twardy byl taki czy ciągnący?

Taki twardy jak kamień to nie, ale taki jak galaretka, nie ciągnął się jak śluz, był w kawałkach

 

[megson1996]

Taki twardy jak kamień to nie, ale taki jak galaretka, nie ciągnął się jak śluz, był w kawałkach

No właśnie u mnie taki ciągnący glut to był ten kawałek.