reklama
klaczek2004
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 1 278
Eliana, nie zrozum mnie źle, ale zawsze zastanawiałam się co kieruje ludźmi, że z takim maluchami jadą za granicę, szczególnie w miejsca, gdzie jest ciągle upał. Nigdy nie byłam z maluchem, może dlatego tego nie rozumiem. Mnie właśnie przeraża kwestia jedzenia lub ewentualnej choroby. Grecja to cywilizowany kraj, nie ma problemu z florą bakteryjną, ale widziałam takie maleństwa np. w Egipcie. Może zemsta Faraona dzieci nie dopada:-) Mnie dopadła za każdym razem
G
guest-1673535084
Gość
ELUTKA w takim razie musze poszukac dokladniej bo wyskoczyl mi tylko Poronin i Zakopane, albo poprostu przeoczylam
VINGUS my do Zakopanego mamy tylko 1h drogi, max 1.5h, chociaz raz w sezonie zimowym jechalismy 6h (!) a co drugie auto w korku to byly Ruski. Wtedy jakies swieto mieli i juz sobie powiedzialam ze Zakopane nigdy w styczniu ;-)
Edit
KLACZEK, ELIANA ja raz jak bylam w chorwacji to byli polaczki z trojka dzieci z czym najmlodsze mialo moze pol roku. Ja planowalam jesien/wiosna jak juz mloda bedzie chodzic, bo to troche odciaza. Ale jak juz wczesniej pisalam moj nie zgodzil sie zeby brac male dziecie do "talibow". O dalszym wypadzie to moge pomyslec ale jedynie nad Szwecja kolo pazdziernika.
VINGUS my do Zakopanego mamy tylko 1h drogi, max 1.5h, chociaz raz w sezonie zimowym jechalismy 6h (!) a co drugie auto w korku to byly Ruski. Wtedy jakies swieto mieli i juz sobie powiedzialam ze Zakopane nigdy w styczniu ;-)
Edit
KLACZEK, ELIANA ja raz jak bylam w chorwacji to byli polaczki z trojka dzieci z czym najmlodsze mialo moze pol roku. Ja planowalam jesien/wiosna jak juz mloda bedzie chodzic, bo to troche odciaza. Ale jak juz wczesniej pisalam moj nie zgodzil sie zeby brac male dziecie do "talibow". O dalszym wypadzie to moge pomyslec ale jedynie nad Szwecja kolo pazdziernika.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Eliana
Październikowa mama 2012
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2012
- Postów
- 204
klaczek2004 no właśnie Grecja to cywilizowany kraj Planujemy pojechać wrzesień/ październik aby nie było upałów 24-27 stopni to chyba normalna temperatura. No zobaczymy co będzie z jedzeniem, ale najprawdopodobniej słoiczki. Ja to w sumie mogłabym urlop spędzić i w Polsce, ale mój K się upiera. Może go jeszcze urobię ;-) A do Egiptu na pewno nie zabrałabym takiego maluszka.
Kasia_P'85
mama serduszkowego Misia
No właśnie nas w tym roku też znajomi namawiali na Chorwację ale w sierpniu i odmówiliśmy bo byliśmy już raz w sierpniu i nam bylo ciężko wytrzymać z gorąca więc z dzieckiem to pewnie byłaby męka a nie odpoczynek. Jak już byśmy lecieli to prędzej we wrześniu właśnie żeby trochę chłodniej już było ale w koncu zdecydowaliśmy że w tym roku sobie odpuścimy
kkarolcia
Zaciekawiona BB
My 21.07 wybieramy się na tydzień do Szczawnicy. Z tego co się orientowałam, jest tam dużo lekkich i przyjemnych tras, na które można wybrać się z wózkiem lub z nosidełkiem. I tu moje pytanie dla osób, które wędrują po górach: Czy opłaca się kupować typowe nosidło turystyczne (góry raz w roku), czy wystarczy nosidło ergonomiczne (Womar Eco)? Na ile będzie to wygodne dla dziecka? Dodam, że nie będziemy wychodzić na całe dnie, zakładamy raczej tryb spacerowo-turystyczny.
Brat z żoną i 7-miesięczną córką są teraz w Jastrzębiej Górze - w hotelu Astor. Ofertę znaleźli na Travelist, więc zapłacili 1/3 normalnej ceny. Z hotelu są bardzo zadowoleni, natomiast zejścia do morza podobno są tragiczne! Z wózkiem katorga.
Brat z żoną i 7-miesięczną córką są teraz w Jastrzębiej Górze - w hotelu Astor. Ofertę znaleźli na Travelist, więc zapłacili 1/3 normalnej ceny. Z hotelu są bardzo zadowoleni, natomiast zejścia do morza podobno są tragiczne! Z wózkiem katorga.
panziorka1980
Fanka BB :)
kkarolcia-:-) pamiętam jak byłam dzieckiem i z rodzicami pojechaliśmy do Jastrzębiej na wakacje z rocznym bratem.. ponad 150 schodów do pokonania, żeby dostać się na plażę..co prawda było to masakryczną ilość lat świetlnych wstecz, ale myślę, że niewiele sie zmieniło znając polskie realia wyprawa na cały dzien wyglądała fajnie-tata obładowany torbami i wózkiem z bratem, ja obładowana i mama też ale wspomnienia zostały
przepraszam za off, ale tak mi sie skojarzyło ;-)
przepraszam za off, ale tak mi sie skojarzyło ;-)
vinga89
mamusia syneczków
my jedziemy w sierpniu do Łeby już postanowione więc jestem uradowana
reklama
klaczek2004
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 1 278
A my 210.07 jedziemy do Gdyni. Morze i plaża jest piękna w samym centrum, trasy do spacerowania wzdłuż brzegu. Do Gdańska i Sopotu niedaleko. Gdyby nie było typowej pogody do plażowania, myślę, że znajdą się jakieś inne atrakcje. Marzą mi się ciepłe kraje, ale tak jak pisałam wyżej, z maluchem póki co nie wyobrażam sobie takiej wyprawy.
kkarolcia w Szczawnicy byłam 2 razy i gdyby nie to, że ode mnie jest strasznie daleko w góry, pewnie byśmy włąśnie tam wybrali się na wakacje. Jest dużo miejsc gdzie można dojechać rowerem, tylko nie wiem, czy są do wypożyczenia takie przyczepki dla maluchów. Wzdłuż Grajcarka, do Klacztoru (chyba czerwony on się nazywa).
kkarolcia w Szczawnicy byłam 2 razy i gdyby nie to, że ode mnie jest strasznie daleko w góry, pewnie byśmy włąśnie tam wybrali się na wakacje. Jest dużo miejsc gdzie można dojechać rowerem, tylko nie wiem, czy są do wypożyczenia takie przyczepki dla maluchów. Wzdłuż Grajcarka, do Klacztoru (chyba czerwony on się nazywa).
Podziel się: