no właśnie...pogdybajmy...
Gdybyście mogły dać jedną dobrą radę apropo porodu, macierzyństwa i wychowania dzieci jak ona by brzmiała?
Chodzi mi o sprawy, które odkryłyście zarówno dzięki własnej codziennej praktyce, jak i te które ktoś Wam polecił (np.: super gadżet dla dziecka, dobra książka, czy sposób postrzegania niektórych spraw).
Gdybyście mogły dać jedną dobrą radę apropo porodu, macierzyństwa i wychowania dzieci jak ona by brzmiała?
Chodzi mi o sprawy, które odkryłyście zarówno dzięki własnej codziennej praktyce, jak i te które ktoś Wam polecił (np.: super gadżet dla dziecka, dobra książka, czy sposób postrzegania niektórych spraw).