Cześć Dziewczyny. Około 10 tc miałam robiony wymaz celem zweryfikowania czy nie mam jakiejś infekcji. Okazało się, że mam liczne kolonie Streptococcus agalactiae. Brak innych bakterii. Dostałam wtedy Macmiror. Teraz, tj. 17 tc ze względu na niewłaściwy kolor wydzieliny znowu zrobiono mi wymaz, bez zmian Streptococcus agalactiae dodatni.
Po za, żółtawą wydzielina nie mam żadnych innych objawów. Czytam wszędzie, że przy tej bakterii nie leczy się jej w ciąży. Zastanawiam się, czy któraś z Was miała takie sytuacje, że na tą bakterie lekarz przypisywał Wam globulki?
Po za, żółtawą wydzielina nie mam żadnych innych objawów. Czytam wszędzie, że przy tej bakterii nie leczy się jej w ciąży. Zastanawiam się, czy któraś z Was miała takie sytuacje, że na tą bakterie lekarz przypisywał Wam globulki?