reklama
Dawidowe super. Jaka ona duża. A niedawno takie maleństwa były... Chlip
Rysia na tym pierwszym zdjęciu Miłoszek mnie rozbraja. Słodziak. Macie taką samą karuzelkę jak my
Sarisa jak Twoja Zuzia ładnie siedzi.
Rysia na tym pierwszym zdjęciu Miłoszek mnie rozbraja. Słodziak. Macie taką samą karuzelkę jak my
Sarisa jak Twoja Zuzia ładnie siedzi.
Ostatnia edycja:
sarisa ZUZIA prześliczna,świetnie zdjęcia wyglądają na tle "zebry "
rysia , ale słodziak z tego Miłoszka
dawidowe ślicznotka z tej Twojej córeczki, jak dorośnie to nie odpędzi sie od kawalerów ma uwodzicielskie spojrzenie...mała kokietka;-)
malutka słodki synuś
rysia , ale słodziak z tego Miłoszka
dawidowe ślicznotka z tej Twojej córeczki, jak dorośnie to nie odpędzi sie od kawalerów
ma uwodzicielskie spojrzenie...mała kokietka;-)malutka słodki synuś
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
sariska Zuzka to tylko schrupać :-)
Rysia Miłoszek po prostu przeuroczy
!
dawidowe śliczna Perełka :-)
malutka mały słodziak :***
Rysia Miłoszek po prostu przeuroczy
!dawidowe śliczna Perełka :-)
malutka mały słodziak :***
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Dawidowe - ale ta Laura jest ładniutka :-) Super fotka :-) Spryciula mała niedługo Ci będzie biegać 
Malutka - jaki słodki śmieszek :-) No ślicznie siedzi i widać że mu się podoba :-)
No i nie chcę truć, ale nie polecam takiego sadzania, tzn że trzyma się za rączki i jest się z przodu dziecka. Bo ja tak właśnie robiłam i raz mały wierzgnął nóżkami i rąbnął się głową o podłogę (tzn był na kocu i dywanie, no ale syrena była straszna), no i trzymanie za rączki nie pomogło, bo mimo że go trzymałam to jak zrobił mostek to się uderzył główką, bo poleciała mu do dołu. Oj cały wieczór mnie dręczyły wyrzuty... Teraz to robię tak że sama siadam w rozkroku i go sadzam między moimi nogami i ma podporę po bokach, a jak się do tyłu wierzgnie to na mój brzuch leci. Lepiej jak dziecko na z tyłu jakieś zabezpieczenie.
Malutka - jaki słodki śmieszek :-) No ślicznie siedzi i widać że mu się podoba :-)
No i nie chcę truć, ale nie polecam takiego sadzania, tzn że trzyma się za rączki i jest się z przodu dziecka. Bo ja tak właśnie robiłam i raz mały wierzgnął nóżkami i rąbnął się głową o podłogę (tzn był na kocu i dywanie, no ale syrena była straszna), no i trzymanie za rączki nie pomogło, bo mimo że go trzymałam to jak zrobił mostek to się uderzył główką, bo poleciała mu do dołu. Oj cały wieczór mnie dręczyły wyrzuty... Teraz to robię tak że sama siadam w rozkroku i go sadzam między moimi nogami i ma podporę po bokach, a jak się do tyłu wierzgnie to na mój brzuch leci. Lepiej jak dziecko na z tyłu jakieś zabezpieczenie.
ostatnio nie robilam fotek wiec dzisiaj sie troche rozszalalam
1-maz i niunia, 2-3 - 10 kilo mniej-dzisiaj robione, 4-przekrecik,5-lubie lato, 6- dzisiaj ja i Leane, 7- podniebne loty,8 luzak, 9- 10 - zaraz zadzwonie do kogos
reklama
