Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Fotelik rowerowy dla dziecka

A

ali.cja

Początkująca w BB
Dołączył(a)
5 Czerwiec 2017
Postów
15
Hej! W niedalekiej przyszłości planuje zakup fotelika na rower dla 3 latka. Myslalam tez o przyczepce,ale ostatecznie uznalam ze to juz nie dla nas;). Znalazłam w sieci art na ten temat: Link do: Kiedy warto postawić na fotelik rowerowy, ale chce poznac wasze opinie. Z czym jezdzicie, co polecacie?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja jeżdżę z przyczepka:) dziecko o wiele lepiej znosi siedzenie w przyczepce jak w foteliu i spokojnie moze sie przespać:)
 
Dzięki za radę.Przyczepka wydaje mi się odpowiednia głównie na "płaskie" podłoże, czy tak? Nie chcę jeździć po ulicach, zdecydowanie bardziej odpowiada mi jazda po nieuczęszczanych leśnych drogach, które niestety nie są ani szerokie, ani równe ;)
 
ali.cja pisze:
Dzięki za radę.Przyczepka wydaje mi się odpowiednia głównie na "płaskie" podłoże, czy tak? Nie chcę jeździć po ulicach, zdecydowanie bardziej odpowiada mi jazda po nieuczęszczanych leśnych drogach, które niestety nie są ani szerokie, ani równe ;)
Kliknij żeby rozwinąć...
Wierz mi bezpieczniej jest w przyczepce. Koła pompowane wiec powinny jako tako trasę znieść, no i chronisz dziecko od robactwa itd. :) od kleszczy:)
 
ja korzystałam z fotelików za kierowcą, no i często mi dziecko zasypiało podczas rejsu, i tak dziwnie przy tym wisiało na pasach,nie fajnie
koleżanka miała fotelik na kierownicę, była z tego zadowolona, bo mogła swobodnie do dziecka gadać, cały czas je widziała, a ono ją, no i dziecko też wtedy oddycha świeżym powietrzem,była z tego bardzo zadowolona, ona w tym woziła nawet 6-latka, a sama ma 150 cm wzrostu i wagi piórkowej, kierownicę spokojnie utrzymywała
ja bym dla 3 - latka polecała takie cudo jakie ona miała
 
bejbi pisze:
ja korzystałam z fotelików za kierowcą, no i często mi dziecko zasypiało podczas rejsu, i tak dziwnie przy tym wisiało na pasach,nie fajnie
koleżanka miała fotelik na kierownicę, była z tego zadowolona, bo mogła swobodnie do dziecka gadać, cały czas je widziała, a ono ją, no i dziecko też wtedy oddycha świeżym powietrzem,była z tego bardzo zadowolona, ona w tym woziła nawet 6-latka, a sama ma 150 cm wzrostu i wagi piórkowej, kierownicę spokojnie utrzymywała
ja bym dla 3 - latka polecała takie cudo jakie ona miała
Kliknij żeby rozwinąć...

A co to było za "cudo"? :) I czy dziecko jadące z przodu nie za bardzo przeszkadza?
 
reklama
Do góry