reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Filmiki z naszymi dzieciaczkami :)

Oli cudnie chodzi,taka mała królewna.
A Jenni,no cóż,moja ulubiona iskiereczka...Gaduła Ci rośnie,nie ma co!
 
reklama
Ah te syjamy maja cierpliwosc mozna je skubac i plaskac a one nic:-D a Oli fajnie sie bawi ,schylanie ma opanowane do perfekcji bo Jenni tak nisko sie nie schyli bo sie boi:tak:
 
to naprawde cierpliwy kot moich rodzicow kot to jak slyszy nas tzn. szymka ze przyjechalismy to ucieka przez okno na balkot i wraca dopiero jak nas juz nie ma ostatnio wyskoczyl przez lekko uchylone onko :szok: a szymek nie ma dla niego litosci jak go dorwie
 
Jenni tez nie ma litosci raz zrobi cacy a zaraz je szarpie tylko malo kiedy bo zmykaja jak ja widza a jak dorwie Fredzia to juz bieda z nim:baffled:
 
Ah te syjamy maja cierpliwosc mozna je skubac i plaskac a one nic:-D
To zależy chyba od charakteru kota, choć faktycznie syjamy są zazwyczaj bardzo przyjazne i cierpliwe. U nas tylko Lulek jest taki cierpliwy, Oli może z nim właściwie wszystko zrobić. Luna natomiast już parę razy drapnęła Oliwkę i był straszny płacz :baffled: Nigdy nie było to jakieś strasznie podrapanie, tylko maleńka kreseczka, ale jednak. Lulek natomiast leży spokojnie nawet jak Oliwka się na nim opiera całym ciężarem, żeby wstać :szok: Sama się dziwię, że na to pozwala, czasem to mam wrażenie, że mu wszystkie wnętrzności pogniecie :huh:
 
Moj syjam jest bardziej cierpliwy niz pozostale tylko uszy przykula i lezy dalej tylko jak ma dosc to ucieka:tak::-D:-D:-D
 
reklama
OLI wedrowniczka jest poprostu CUDOWNA!!! jak ona ladnie chodzi!!!!!

JENNI tez super i slodziutka!!
 
Do góry