Może macie jakieś namiary na ośrodki, gdzie warto pojechać na ferie zimowe z dwójką dzieci (6 i 8 lat)??
Miałaby to być pierwsza styczność dzieci z nartami, mąż także na nartach nie jeździł, ja byłam raz - jakieś 20 lat temu...
Zależy mi na bliskości wyciągu dywanikowego, możliwości wynajęcia instruktora oraz sprzętu. Ewentualnie by była możliwość alternatywnego spędzenia czasu - piesze wycieczki, może jakiś basen w pobliżu (lub na miejscu). Najchętniej miejsce takie, by nie trzeba było ruszać się samochodem ;-) By do wyciągu można było dojść na piechotę.
I żeby nie było za miliony monet. Może być hotel. ale także kwatery prywatne czy apartamenty. Jeśli brak wyżywienia na miejscu, to aby w pobliżu były sklepy i restauracje.
A jak już nawet nie konkretne miejsce noclegowe, to może chociaż kierunek gdzie szukać - czy to okolice Wisły, Szczyrku, Zakopanego, a może Bieszczady (Polańczyk?)?
Miałaby to być pierwsza styczność dzieci z nartami, mąż także na nartach nie jeździł, ja byłam raz - jakieś 20 lat temu...
Zależy mi na bliskości wyciągu dywanikowego, możliwości wynajęcia instruktora oraz sprzętu. Ewentualnie by była możliwość alternatywnego spędzenia czasu - piesze wycieczki, może jakiś basen w pobliżu (lub na miejscu). Najchętniej miejsce takie, by nie trzeba było ruszać się samochodem ;-) By do wyciągu można było dojść na piechotę.
I żeby nie było za miliony monet. Może być hotel. ale także kwatery prywatne czy apartamenty. Jeśli brak wyżywienia na miejscu, to aby w pobliżu były sklepy i restauracje.
A jak już nawet nie konkretne miejsce noclegowe, to może chociaż kierunek gdzie szukać - czy to okolice Wisły, Szczyrku, Zakopanego, a może Bieszczady (Polańczyk?)?