reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

FAS

Rozumiem podejście. Ale nie, nie jestem jedną z osób która zamierza imprezować przy dziecku, odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży równiez odstawiłam wszystkie używki i dbam o siebie jak mogę. Bardzo chciałabym żeby moje dziecko było zdrowe zarówno fizycznie jak i emocjonalnie, dlatego tak bardzo przeraża mnie FAS który poniekąd jest wyrokiem do końca życia pod względem emocji :(
Wiem, że to nie to samo, ale znam bliską osobe, która bardzo nie chciała dziecka i całą ciążę brała silne leki na depresję i dziewczyna się zdrowa urodziła i do dzisiaj jest zdrowa😊 nie poradzę Ci się nie stresować, bo ja jestem mega panikarą , ale moja córka w brzuchu była ciągle opóźniona wymiarami i po prostu do dzisiaj jest kurdupelkiem wśród rówieśników. Może taka uroda dziecka. Po porodzie na pewno się zajmą dzieckiem i je dobrze przebadaja. Mam nadzieję, że również będziesz osobą, która nie wiedziała o ciąży, wzięła metę czy coś tam i kieliszek a dziecko zdrowe i będziesz o tym opowiadać w przyszłości innym ludziom jak moja koleżanka, która ma już 16 letnią córkę😊 czasu nie cofniesz, ale będziesz już jesteś dobrą mamą 😊
 
reklama
Kurcze ciężki temat. Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży ale z drugiej strony picie w ciąży nie oznacza pewnego FAS. Trzymam kciuki żeby u Was było wszystko super.
Co do pomiarów USG, w drugiej ciąży miałam podobnie jak Ty. Córeczka rozwijała się idealnie - książkowo, gdzieś po 24 tygodniu na USG wyszło że córeczka nie rośnie tak jak powinna, potwierdzało się to na innych sprzętach a nawet dzień przed CC usłyszałam że córka na pewno nie będzie ważyła 2,2 kg. Naczytałam się o hipotrofii, chciałam być na to gotowa i urodziłam córeczkę... 3,5 kg🤷🏻‍♀️🤦🏻‍♀️...u Nas błąd w pomiarach był spowodowany podobno pośladkowym ułożeniem córki...nie wnikam i powstrzymam się od komentarza. Tobie życzę by to był też błąd pomiarów spowodowany nie podręcznikowym ułożeniem dziecka.
 
A kto stwierdził, że nic mu nie dolega? To wcale nie jest tak, że FAS musi wyjsc na twarzy i być widoczne gołym okiem dla pediatry. 2 lata to jeszcze mało na ocenę funkcjonowania społecznego i intelektualnego. Są specjalne ośrodki, które diagnozują FAS, kilku specjalistów ogląda dziecko i pisze diagnozę.
ja nie napisałam o FAS tylko o innych chorobach. NA TEN MOMENT NIC MU NIE DOLEGA. Dziecko ma dwa lata, mam przewidzieć przyszłość i napisać, ze ma FAS? Poważnie? Nie wszystkie dzieci imprezowiczek mają FAS.
 
U mnie jednym z pierwszych objawów ciazy była szalona ochota na alkohol. Wiec sobie piłam bo nie wiedziałam o ciazy. I za pierwszym i za drugim razem.
Mysle, ze o fas można mówić jak ciężarna chleje na umór przez cała ciąże i ani myśli przestać. Jeśli jednak od razu przestałaś pic to nie powinno mieć to większego wpływu.
O hipotrofii się nie wypowiem, bo moje dzieci urodziły się z waga prosiakowa
 
Jestem w szoku,że ludzie tak używają narkotyków,a szczególnie kobiety...no ale cóż...a do rzeczy,jeśli alkohol i palenie jest zakazane to jest jakiś powód...natomiast jak ktoś zaliczył wpadkę no to co zrobić...ponoć jednemu dziecku może zaszkodzić piwo,a innemu całą butelka wodki.To że dziecko jest mniejsze to nie musi oznaczać FAS,np.ja miałam nie duże dzieci-jeden lekarz powiedział,że tak już mam,a na necie to czytałam że może być od cukrzycy ciążowej na początku ciąży ,jeszcze nie wykrytej Czasem też dzieci nie rosną bo są słabe przepływy,czy jakoś tak i nie dociera pokarm.
 
Mysle, ze o fas można mówić jak ciężarna chleje na umór przez cała ciąże i ani myśli przestać.
Nie. Na studiach - zajęciach z WWR mówiono nam, ze były przypadki kobiet niepijących w ogóle alkoholu w ciąży, a dzieci miały FAS. Skąd? Okazało się, ze kobiety brały syrop z alkoholem w składzie.
@Iksa absolutnie nie napisałam tego, żeby Cię straszyć. Po prostu FAS to ruletka. Znam wiele osób pijących w ciąży, dzieci mają się dobrze. Kiedyś kobietom zalecano winko na krążenie w ciąży i jakoś nie mamy epidemii FAS. Ale faktem jest, ze nie ma bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży.
Poza tym pracowalam z dziećmi z FAS i uwazam, ze są gorsze „wyroki”.
 
Nie. Na studiach - zajęciach z WWR mówiono nam, ze były przypadki kobiet niepijących w ogóle alkoholu w ciąży, a dzieci miały FAS. Skąd? Okazało się, ze kobiety brały syrop z alkoholem w składzie.
@Iksa absolutnie nie napisałam tego, żeby Cię straszyć. Po prostu FAS to ruletka. Znam wiele osób pijących w ciąży, dzieci mają się dobrze. Kiedyś kobietom zalecano winko na krążenie w ciąży i jakoś nie mamy epidemii FAS. Ale faktem jest, ze nie ma bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży.
Poza tym pracowalam z dziećmi z FAS i uwazam, ze są gorsze „wyroki”.
No właśnie najgorsze jest to że dane na temat FAS są tak niejasne - na stronach anglojęzycznych widnieją informacje, że żadne badania nie dowiodły aby spożywanie alkoholu w ciąży w małych lub umiarkowanych (!) Ilościach moglo wywołać FAS, nie mówiąc o jednorazowym spożyciu. Natomiast na stronach polskich wszystkie informacje mówią, że nawet jednorazowe spożycie może wywołać FAS...
 
Jak emocjonalnie radziły sobie te dzieci?
Roznie, tak jak w życiu. Dużo tez zależało od wychowania, wsparcia, poświęconego czasu. To naprawdę nie jest wyrok. Ale bardzo, bardzo Cię proszę - nie zadręczaj się (wiem, łatwo się mówi). Mleko się wylało, czasu nie cofniesz, a ciągły stres może naprawdę zaszkodzić maluszkowi.
 
reklama
Nie. Na studiach - zajęciach z WWR mówiono nam, ze były przypadki kobiet niepijących w ogóle alkoholu w ciąży, a dzieci miały FAS. Skąd? Okazało się, ze kobiety brały syrop z alkoholem w składzie.
@Iksa absolutnie nie napisałam tego, żeby Cię straszyć. Po prostu FAS to ruletka. Znam wiele osób pijących w ciąży, dzieci mają się dobrze. Kiedyś kobietom zalecano winko na krążenie w ciąży i jakoś nie mamy epidemii FAS. Ale faktem jest, ze nie ma bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży.
Poza tym pracowalam z dziećmi z FAS i uwazam, ze są gorsze „wyroki”.
Ja bym w tych wszystkich badaniach zwróciła uwagę, że opierają się na deklarowanym spożyciu alkoholu przez ciężarną. A z tymi deklaracjami, zwłaszcza w takiej sprawie jak dbanie o dobrostan dziecka, to że szczerością różnie bywa.
 
Do góry