BlueBay
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2007
- Postów
- 124
Witam, mam problem, który ciągnie się już od drugiego porodu, czyli kilka miesięcy. Parę dni po wyjściu ze szpitala zaczęłam mieć problemy z pęcherzem, ból przy oddawaniu moczu, częste bieganie do łazienki itd. W badaniu ogólnym wyszło 12 leukocytów, w posiewie e.coli. Dostałam antybiotyk, taki co można przy karmieniu, przez 3 tygodnie spokój i znów. I znów antybiotyk, trzy tygodnie spokój i na nowo, znów mnie boli i piecze. I trochę nie wiem co robić, po drugim antybiotyku młody dostał wysypki, więc zamiast 7 dni brałam 5. I kompletnie nie wiem czym tu się leczyć, podobno żurawina jest dobra na pęcherz, mąż mi nawet takie tabletki ProUro przyniósł (właśnie z żurawiną i witaminą C), bo mu farmaceutka poleciła, ale powiem szczerze martwię się trochę. Dobrze, że na razie gorączki nie mam, bo nie wiem jakbym funkcjonowała. Może macie jakieś rady?
Ostatnia edycja: