reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziwny temat. Czy zmieniłybyście coś w swoim ciele po porodzie

Badania tarczycy miałam robione tuż przed porodem i wynik wyszedł tsh 3,50. Zmiana diety mi nie pomaga 😞
 
reklama
Ja bym chciała znowu mieć wielki brzuch[emoji16] Brakuje mi go strasznie. Teraz jest płaski, a moja pewność siebie zerowa. W ciąży czułam się kobieco i byłam dla siebie atrakcyjna.
 
Dziewczyny ja jestem bardzo świeża w tym temacie. jestem dopiero w 14 tyg w pierwszej ciązy, przytyłam już 2 kg. Macie jakieś rady jak nie przytyć więcej niż potrzeba? z czego wynika takie tycie z zachicanek, którym nie da się oprzeć czy ta poprostu jest i nie mamy na to wpływu ile przytyjemy?
 
Dziewczyny ja jestem bardzo świeża w tym temacie. jestem dopiero w 14 tyg w pierwszej ciązy, przytyłam już 2 kg. Macie jakieś rady jak nie przytyć więcej niż potrzeba? z czego wynika takie tycie z zachicanek, którym nie da się oprzeć czy ta poprostu jest i nie mamy na to wpływu ile przytyjemy?
Jeśli jesz normalnie, tyle ile aktualnie potrzebujesz, i nie jest to jakieś niezdrowe jedzenie, to nie warto teraz specjalnie się ograniczać, żeby tylko nie przytyć. I organizm każdej z nas jest inny. Na moim przykładzie mogę stwierdzić , ze nie mam na to wpływu. Jem więcej, bo tyle potrzebuje. W pierwszej ciąży przytyłam z 53 kg do 70 przed samym porodem (urodziłam w 37tc.). Aktualnie jestem w 33 tc. i waga pokazała dzisiaj 68,8kg, czyli pewnie tym razem będę miała na koniec jakoś 73-74kg. Za pierwszym razem waga po miesiącu wróciła do normy, teraz możliwe ze tez tak będzie. A jak coś będzie mi w moim wyglądzie przeszkadzać to po prostu będę musiała trochę poćwiczyć. Ale mówię- każdy przypadek jest inny. Ja przyjęłam zasadę, aby po prostu nie świrować za bardzo 😂
 
Nic bym nie zmieniła :)
Z chwilą wyjścia Małej na świat brzuch wrócił do wielkości takiej jak przed ciąża.
Tydzień po porodzie wyglądałam jakbym nie urodziła dziecka.
A na chwilę obecną mam plaski i umięśniony brzuc.
Rozstępy u mnie sie nie pojawiły 😊
Miałam szczęście bo moje ciało jest cały czas takie samo i nadal Wygląda ładnie 😊
 
Dziewczyny ja jestem bardzo świeża w tym temacie. jestem dopiero w 14 tyg w pierwszej ciązy, przytyłam już 2 kg. Macie jakieś rady jak nie przytyć więcej niż potrzeba? z czego wynika takie tycie z zachicanek, którym nie da się oprzeć czy ta poprostu jest i nie mamy na to wpływu ile przytyjemy?
Według mnie tycie w ciąży to zdecydowanie zachcianki.
Nie powiem żebym ich nie miała ale nie dajmy się zwariować... Można się obejść bez kolejnej czekolady czy pizzy lub zastąpić je owocami.. Regularne jedzenie i picie dużej ilości wody w tym pomoże. Ja w ciąży przytyłam tylko 8 kg.. Także po urodzeniu Malutkiej wróciłam do wagi killa dni po porodzie..
 
reklama
Według mnie tycie w ciąży to zdecydowanie zachcianki.
Nie powiem żebym ich nie miała ale nie dajmy się zwariować... Można się obejść bez kolejnej czekolady czy pizzy lub zastąpić je owocami.. Regularne jedzenie i picie dużej ilości wody w tym pomoże. Ja w ciąży przytyłam tylko 8 kg.. Także po urodzeniu Malutkiej wróciłam do wagi killa dni po porodzie..

Gratuluję szybkiego powrotu do formy :)
Myślę jednak że takie generalizowanie, że wszystkiemu winne są zachcianki nie jest w porządku. Są dziewczyny, które w ciąży musiały leżeć, są takie które mają duże dzieci, które mają rozstęp mięśni prostych brzucha po porodzie, które zmagają się z depresją itd. Ciąża to cud, ale nie zawsze przebiega idealnie. Fajnie że są dziewczyny, które szybko doszły do formy po porodzie, ale nie zawsze tak jest. Niektóre z nas muszą włożyć sporo wysiłku w to żeby wyjść na prostą.
 
Do góry