samotna mama
Fanka BB :)
Witajcie! Może któras miała podobny problem do mojego albo wie co to takiego. Mój 11 miesięczny syn nie jest chorowitym chłopczykiem chociaż wcześniak. Wczoraj wieczorem zauważyłam u niego po obu stronach szyjki za uszkami po skórą malutki przeskakujące kuleczki wielkości maleńkiego koralika. Niekiedy się chowają że trudno je zauważyć. Wyniki krwi miał robione 19 maja i były rewelacyjne, nie ma też objawów tej najgorszej z chorób, jest wesoły, nie ma gorączki, żadnych wybroczyn na skórze itp. Ale trochę się boję. Co to może być? Zapomniałam dodać że niestety nie wiem czy miał je wcześniej, niczego nie zauważyłam.