reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

....****....dzis na obiad było/bedzie...****....????

reklama
wczoraj rybka ,ziemiaczki i fasolka...
dzis kotleciki,ziemiaczki i mizeria
d030.gif
 
Dziewczyny czy wy codzienie gotujecie? Macie staly reparuar czy wprowadzacie nowosci?
Ja od tygodnia, wstyd sie przyznac, ale jade na byle czym...jakos nie mam ochoty na gotowanie. Dzis maz wrocil wiec trzeba sie bedzie poprawic...ale ochoty jakos nadal nie mam....
 
Cicha ja czasami tez ide na latwizne i np.gotowe sosy jakies kupuje,do tego piers wkrajam,ryz i gotowe...ale lubie tez nowosci...ostatnio chodzi za mna azjatycka kuchnia...dzis chce wyszukac jakis przepisisk i na poniedzialek lub wtorek cos upichcic...Ale sumowujac 5 razy w tyg.jest napewno zawsze obiad...a czasami i 7 ;-)
A moze Wy macie jakis dobry przepis z kuchni azjatyckiej?
 
ja tez raczej codziennie gotuje..ale to z racji tego, ze b.lubie..

dzis byly u nas kotlety schabowe, ziemniaki z koperkiem i pomidory z cebulka w smietanie..a na kolacje-moja zachciewaja:D - salatka grecka!
 
co do kuchni azjatyckiej- to co konkretnie masz Pati na mysli?- cos na bazie curry...pikantne, czy na ostro...chinska, tajska, koreanska, wietnamska?...

ale tu znalazlam cos co kusi mnie by upichcic..szczegolnie, ze ja lubie baklazany..baklazany po chinsku:

Składniki:
sos sojowy - 4 łyżki
makaron chinski 1 opakowanie
60 dag bakłażana, 3 łodygi selera naciowego, 2 ząbki czosnku, sól, 1 pęczek dymki, 2 papryczki chili, 4 łyżki oleju, 250 ml bulionu warzywnego, makaron ryżowy lub chiński

Bakłażany pokroić na ćwiartki a następnie w plasterki. W woku rozgrzać olej. Włożyć bakłażany i seler, ciągle mieszając smażyć przez 4 min. Dodać czosnek, dymkę oraz chilli i smażyć kolejne 2 min. Wlać sos sojowy i wywar z warzyw. Posolić do smaku. Podawać z ryżem lub chińskim makaronem.
 
reklama
Do góry