reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Dziewczyny która z Was brała Acard 150 w ciąży ?

reklama
reklama
Ja tez brałam acard 150 do 36 tygodnia, miałam bialko pappa i bhcg ok 0,5 i złe przepływy. W 38 tygodniu zaczeło mi skakać ciśnienie a podczas porodu sn odkleiło się łożysko i skończylo się na cc. Z córeczką wszystko w porządku 🙂
Sporo z moich znajomych brało acard i po odstawieniu kompletnie nic się nie działo, tylko u mnie tak wyszło, dlatego myślę, że nie masz się czym martwić na zapas tylko dbać o siebie i maluszka 🙂
 
reklama
Ja tez brałam acard 150 do 36 tygodnia, miałam bialko pappa i bhcg ok 0,5 i złe przepływy. W 38 tygodniu zaczeło mi skakać ciśnienie a podczas porodu sn odkleiło się łożysko i skończylo się na cc. Z córeczką wszystko w porządku 🙂
Sporo z moich znajomych brało acard i po odstawieniu kompletnie nic się nie działo, tylko u mnie tak wyszło, dlatego myślę, że nie masz się czym martwić na zapas tylko dbać o siebie i maluszka 🙂P
Ja tez brałam acard 150 do 36 tygodnia, miałam bialko pappa i bhcg ok 0,5 i złe przepływy. W 38 tygodniu zaczeło mi skakać ciśnienie a podczas porodu sn odkleiło się łożysko i skończylo się na cc. Z córeczką wszystko w porządku 🙂
Sporo z moich znajomych brało acard i po odstawieniu kompletnie nic się nie działo, tylko u mnie tak wyszło, dlatego myślę, że nie masz się czym martwić na zapas tylko dbać o siebie i maluszka 🙂
Przepraszam , dopytam tylko, brałyście sam acard bez heparyny, tak? Bo ja biorę tylko acard (uściślam, bo jakoś niejasno to napisałam wcześniej). Mój lekarz nie widzi potrzeby włączania heparyny, bo nigdy nie zbadałam czy mam wskazania (jestem po jednym obumarciu ciąży w 8 tc). Znalazłam mnóstwo wypowiedzi na temat odstawienia acardu kilka tygodni przed rozwiązaniem, ale zwykle dziewczyny brały jeszcze do końca ciązy heparynę. Stąd moje obawy. Dziękuję za odp :) .
 
Do góry