ekstasia
MAMA '04,'06,'07
Uważam, że jeśli naprawdę potrzebujesz chwilę czasu, żeby np nastawić obiad, czy coś sprzątnąć - to można dziecku włączyć bajkę na 15min - nie dłużej.Dziewczyny mój syn ma 7 miesięcy i strasznie uwielbia oglądać telewizje zastanawiam sie czy to może jakoś źle wpływać na jego rozwój już nie wspomnę o oczach. Napiszcie co myslicie o ogladaniu TV przez takich maluchów.
Z własnego doświadczenia wiem, że jak najstarszemu synkowi dużo czytałam, mówiłam wierszyki itp, to bardzo szybko zaczął mówić (kiedy zaczął 2 lata to już budował proste zdania), mieliśmy super kontakt. Ze średnim synkiem mało rozmawiałam, bo po macierzyńskim poszłam do pracy, potem kolejna ciąża itp - zaczął mówić podstawowe słowa dopiero kiedy miał 2,5roku - nie wiedziałam co się dzieje - a to po prostu brak kontaktu z dzieckiem - nie rozmawiałam z nim tak często, nie czytałam bajek itd.
Tv tylko zaburza rozwój dziecka, bo jest ono nastawione tylko na odbiór a nie na dialog.
O tak - kiedy zrezygnowaliśmy z płatnych programów - pozostało nam jeszcze 8 bezpłatnych - to wystarczająca ilość a nawet nadal za dużo.Proponuję świadomie zrezygnować z TV, lub chociaż kablówki. Naprawdę można be tego życ i miec sie dobrze. My żyjemy bez TV 4 rok - mówie wam renesans zwiazku gwarantowany - nagle jest wiecej czasu na różne rzeczy - w tym na wspolne rozmowy :-)
I potwierdzam, że bez tv żyje się lepiej.