reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dwulatek źle śpi.

G

goszczaca

Gość
Witajcie.
Nie wiem już co robić, co myśleć.
Syn ma problem ze spaniem w nocy:( od kiedy ma zmienione łóżko, źle noce przesypia. Wychodzi z łóżka, śpi na podłodze co za tym idzie jest bardzo chłodny, kręci się nie milosiernie. W zeszłym tygodniu słyszałam jak biega po swoim pokoju i wbiegl do łóżeczka. Weszłam do pokoju a on spał na łóżku, zimny jak lód. Od tygodnia śpi z nami bo był przeziebiony. Dzisiejsza noc była tragiczna. Wzdłuż i wszerz po łóżku się kręcił, z łóżka spadł na materac, który ułożyłam na podłodze i spał na tym materacu. Nie mam już siły, nie wiem co się dzieje. Czy to tak ma być?czy to jest przyczyną jakiegoś problemu? Chciałam spowrotem go do małego łóżeczka kłaść spać, ale co wezmę łóżeczko do pokoju, to mówi nie nie nie i dla dzidzi. :(
Doradzcie coś:(
 
reklama
Mój też sobie łazi po pokoju ,ale wraca do łóżka i idzie spać. A przed zwykłym łóżkiem spał ileś czasu w tym małym łóżeczku z wyciągniętymi szczebelkami.
Ja bym go ubrała cieplej tzn. skarpetki do spania, piżama na długi rekaw i podkoszulek, że jak gdzieś uśnie poza łóżkiem to nie zmarznie. I wchodz zanim sie położysz spać do jego pokoju i odłóż go z powrotem.
Przede wszystkim nie brać go do swojego łóżka, bo to tylko pogorszy sprawę.

PS: mój miał zmienione na 1,5 roku.
 
A może śpiworek do spania? U nas super sprawa, co prawda coraz częściej córka wybiera kołderkę, ale jak jest przeziębiona czy coś to wtedy zawsze jej tłumaczymy, że jak się znowu odkryje to będzie bardziej chora i wtedy sama chce śpiworek
 
A może śpiworek do spania? U nas super sprawa, co prawda coraz częściej córka wybiera kołderkę, ale jak jest przeziębiona czy coś to wtedy zawsze jej tłumaczymy, że jak się znowu odkryje to będzie bardziej chora i wtedy sama chce śpiworek
Nie ma większych śpiworki jak 86-92. Mieliśmy spiwirek ale syn wyrósł ma 96 cm.
 
reklama
A może synek nie akceptuje swojego łóżka, całe życie przecież spal w innym... A czy przy zmianie łóżeczka nie zrobiliście mu przeprowadzki z waszego pokoju? Może tu jest pies pogrzebany i wystarczy jakoś zrobić żeby lóżko swoje polubił
 
Do góry