- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2010
- Postów
- 1
Drogie Panie, mam pytanie :-)
Czy któraś z Was spotkała się z dzieckiem, które nie potrzebuje klocków, samochodów, piłek, pluszaków, tylko każą zabawę musi mieć związaną z liczbami lub literami? Nasz synek ma 2,5 roku i uwierzcie, od ponad roku zna wszystkie cyfry i litery. Obecnie pisze i czyta nawet krótkie słowa (4-5 literowe) i dwucyfrowe (nieraz nawet 3-cyfrowe) liczby. Nie jesteśmy maniakami i to nie nasza sprawka, że takie jest jego zainteresowanie. Podsuwamy mu najróżniejsze zabawy, zabawki, gry, ale jeśli nie mam w nich liczb lub liter, interesują go tylko na krótko. Nawet gdy czytamy bajki i śledzi obrazki, to wyszukuje cyfr (ostatnio wypatrzył, że świnka ma ogon w kształcie 6 lub 9). Czy to normalne? Czy odwodzić go od tego? Czy niech idzie własnym torem? Pomyślałam ostatnio, że najszczęśliwszy by był, gdyby dostał pluszową ósemkę (to jego ulubiona cyfra). Teściowa wybiła mi to z głowy, bo mówi, że świadomie go będziemy wpychać w ten świat cyfrowo-liczbowy. Ale skoro to lubi? Poraźcie coś?
PS. Wiecie, gdzie można kupić pluszowe cyferki? ;-) Może uszyję sama?
Pozdrawiam wszystkie mamy.
Czy któraś z Was spotkała się z dzieckiem, które nie potrzebuje klocków, samochodów, piłek, pluszaków, tylko każą zabawę musi mieć związaną z liczbami lub literami? Nasz synek ma 2,5 roku i uwierzcie, od ponad roku zna wszystkie cyfry i litery. Obecnie pisze i czyta nawet krótkie słowa (4-5 literowe) i dwucyfrowe (nieraz nawet 3-cyfrowe) liczby. Nie jesteśmy maniakami i to nie nasza sprawka, że takie jest jego zainteresowanie. Podsuwamy mu najróżniejsze zabawy, zabawki, gry, ale jeśli nie mam w nich liczb lub liter, interesują go tylko na krótko. Nawet gdy czytamy bajki i śledzi obrazki, to wyszukuje cyfr (ostatnio wypatrzył, że świnka ma ogon w kształcie 6 lub 9). Czy to normalne? Czy odwodzić go od tego? Czy niech idzie własnym torem? Pomyślałam ostatnio, że najszczęśliwszy by był, gdyby dostał pluszową ósemkę (to jego ulubiona cyfra). Teściowa wybiła mi to z głowy, bo mówi, że świadomie go będziemy wpychać w ten świat cyfrowo-liczbowy. Ale skoro to lubi? Poraźcie coś?
PS. Wiecie, gdzie można kupić pluszowe cyferki? ;-) Może uszyję sama?
Pozdrawiam wszystkie mamy.