Nalia91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2017
- Postów
- 10 635
Czesć, jestem w 8 tygodniu ciąży. Ok 2 tygodnie temu dopadło mnie przeziębienie, w sumie nic wielkiego, katar i lekkie pobolewanie gardła. W sumie po 2 dniach kuracji cebula, czosnkiem i mlekiem z masłem i miodem znacznie zelżało, ale niestety nie minęło. Nadal czuję lekkie podrażnienie gardła spowodowane tym, że o ile nie mam kataru, to wydzielina z zatok spływa mi po tylnej ścianie gardła i ciągle czuję jakbym miała jakaś kluchę w gardle. Czasem mnie boli głowa tak nad nosem. Dodatkowo, nie od tygodnia mam mdlosci, a od 2 dni to już w ogóle masakra. Wcześniej chociaż mogłam coś jeść, teraz jak pomyślę o jedzeniu, a szczególnie o mięsie, to mi z automatu niedobrze. Raz nawet zwymiotowałam. Proszę powiedzcie, czy miałyście taki kłopot z gardłem w ciąży? Jak on wpływa na dzieciaczka? 29.11 idę do laryngologa, bo internista mi kazał płukać gardło woda z solą, ale mnie po tym mdli. Czy macie jakieś sposoby na mdłości? Od 2 dni nie jem nic konkretnego, same zapychacze typu krakersy lub paluszki, ewentualnie jakieś jabłko czy banana. Czy nie odbije się to negatywnie na dziecku?
Ostatnia edycja: