Hej Kobietki Piszę w imieniu mojej Szwagierki której okres zaczął sie spozniac wykonala test siusiany wynik pozytywny , za trzy dni powtórzyła i wynik ten sam. Na wizycie u ginekologa lekarz stwierdzil poprzez USG ze pecherzyk jest jeszcze zbyt mały żeby coś zobaczyc i kazał przyjść za 2-3 tugodnie. Ale... Hm przepisal jej Duphaston i tutaj moje pytanie. Czy powinna go zażywać skoro nie miała zrobionych żadnych badan na progesteron i czy któraś w Was miała taka samą sytuacje że lekarz ją zalecił ale nie wykonal żadnych badan w tym kierunku ? Czy to bezpieczne?
reklama
Ania0306
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2018
- Postów
- 768
Duphaston jest bezpieczny. Ja dostałam go w 5 tygodniu ciąży, bez badań i nawet bez usg bo doktor powiedział, że za szybko. Ale przed ciąża miałam bardzo słabe wynki hormonów. Potem za dwa dni powtórzyłam betę i przy okazji zrobiłam progesteron tak sama dla siebie. Wyszedł niski 16,5. Więc dobrze, że dostałam go szybciej. Na nastpnej wizycie doktor zwiększył dawkę tylko. Do tej pory jestem na duphastonie a od października przechodzę na luteinę. To na prawdę bezpieczny lek.
Dziękuję za odpowiedzDuphaston jest bezpieczny. Ja dostałam go w 5 tygodniu ciąży, bez badań i nawet bez usg bo doktor powiedział, że za szybko. Ale przed ciąża miałam bardzo słabe wynki hormonów. Potem za dwa dni powtórzyłam betę i przy okazji zrobiłam progesteron tak sama dla siebie. Wyszedł niski 16,5. Więc dobrze, że dostałam go szybciej. Na nastpnej wizycie doktor zwiększył dawkę tylko. Do tej pory jestem na duphastonie a od października przechodzę na luteinę. To na prawdę bezpieczny lek.
A jeszcze mam pytanko kiedy Pani poszla na pierwsze potwierdzenie ciazy ? Ile wtedy dni sie spoznial okres ze bylo widac juz fasolkeDuphaston jest bezpieczny. Ja dostałam go w 5 tygodniu ciąży, bez badań i nawet bez usg bo doktor powiedział, że za szybko. Ale przed ciąża miałam bardzo słabe wynki hormonów. Potem za dwa dni powtórzyłam betę i przy okazji zrobiłam progesteron tak sama dla siebie. Wyszedł niski 16,5. Więc dobrze, że dostałam go szybciej. Na nastpnej wizycie doktor zwiększył dawkę tylko. Do tej pory jestem na duphastonie a od października przechodzę na luteinę. To na prawdę bezpieczny lek.
A jeszcze mam pytanko kiedy Pani poszla na pierwsze potwierdzenie ciazy ? Ile wtedy dni sie spoznial okres ze bylo widac juz fasolke
Najlepiej isc 7-8 tydzien ciazy.
Ania0306
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2018
- Postów
- 768
Ritusiaa test z moczu zrobiłam 17 dni po owulacji (potwierdzonej na usg). Potem dzień po zrobiłam betę i poszłam do doktora, ale wtedy jeszcze usg nie zrobił. Za kilka dni poszłam do lekarza ( szybciej niż kazał bo miałam przyjść za tydzień, ale tak jak pisałam przeraził mnie ten niski progesteron mimo brania duphastonu). Wtedy to był 6 tydzień (5 tydzień i 1 dzień), 22 dni po owulacji. Był pęcherzyk i mała kropeczka na 1mm czyli dzidzia. Za równy tydzień jak byłam to dzidzia miała 4mm i serduszko już biło. Wtedy tak jakby było potwierdzenie ciąży i założyli mi kartę ciąży już. Piszę wszędzie ile dni po owulacji, ponieważ miałam nieregularne cykle, bardzo długie i podejrzenie PCOS więc ciężko mi powiedzieć ile mi się okres spóźniał.
No wlasnie o to mi chodzilo no jej sie spoznia kilka dni ale lekarz potwierdzil ze jest pecherzyk no i te testy z dwoma kreseczkami mi tez lekarz powiedzial ostatnio ze mam PCOS i ze daje mi 3 miesiace jak nie zajde w ciaze to przepisze jakies tabletki na jajeczkowanie i monitoring :/Ritusiaa test z moczu zrobiłam 17 dni po owulacji (potwierdzonej na usg). Potem dzień po zrobiłam betę i poszłam do doktora, ale wtedy jeszcze usg nie zrobił. Za kilka dni poszłam do lekarza ( szybciej niż kazał bo miałam przyjść za tydzień, ale tak jak pisałam przeraził mnie ten niski progesteron mimo brania duphastonu). Wtedy to był 6 tydzień (5 tydzień i 1 dzień), 22 dni po owulacji. Był pęcherzyk i mała kropeczka na 1mm czyli dzidzia. Za równy tydzień jak byłam to dzidzia miała 4mm i serduszko już biło. Wtedy tak jakby było potwierdzenie ciąży i założyli mi kartę ciąży już. Piszę wszędzie ile dni po owulacji, ponieważ miałam nieregularne cykle, bardzo długie i podejrzenie PCOS więc ciężko mi powiedzieć ile mi się okres spóźniał.
reklama
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Aniu ,Ritusiaa test z moczu zrobiłam 17 dni po owulacji (potwierdzonej na usg). Potem dzień po zrobiłam betę i poszłam do doktora, ale wtedy jeszcze usg nie zrobił. Za kilka dni poszłam do lekarza ( szybciej niż kazał bo miałam przyjść za tydzień, ale tak jak pisałam przeraził mnie ten niski progesteron mimo brania duphastonu). Wtedy to był 6 tydzień (5 tydzień i 1 dzień), 22 dni po owulacji. Był pęcherzyk i mała kropeczka na 1mm czyli dzidzia. Za równy tydzień jak byłam to dzidzia miała 4mm i serduszko już biło. Wtedy tak jakby było potwierdzenie ciąży i założyli mi kartę ciąży już. Piszę wszędzie ile dni po owulacji, ponieważ miałam nieregularne cykle, bardzo długie i podejrzenie PCOS więc ciężko mi powiedzieć ile mi się okres spóźniał.
Duphaston jest sztucznym progesteronem i nie jest wykrywalny we krwi.Takze byl na pewno wyzszy niż ten ktory wyszedl po jego badaniu.
Podziel się: