- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2018
- Postów
- 6
Hej,
Staramy się z mężem o 2 dziecko (tak intensywnie od roku, mąż ma problemy z nasieniem), w lipcu byłam u swojego ginekologa na badaniach kontrolnych, powiedziałam jak wygląda sytuacja i dostałam receptę na duphaston 1x1 na 10 dni przed @ (cykle 26dni, czyli od 16dnia). Niedługo po tej wizycie dostałam @ (26.07), 16dzień cyklu wypadł 10.08 i teoretycznie @ miał się pojawić ok 20.08, ale tak się nie stało, miałam lekkie plamienia i nic poza tym, oczywiście tabletki odstawiłam po 10dniach i wyczytałam, że @ może się spóźnić nawet do 2tygodni, po tym czasie zgłosić się do lekarza. Czekałam, ale organizm zaczął świrować i czułam się tak jak w 1 ciąży, więc 29.08 w końcu zrobiłam test ciążowy i byłam bardzo zaskoczona bo POZYTYWNY, od razu poszłam na bete i :
29.08 824,60
31.08 1596,20
02.09 2994,20
Wyniki super, w międzyczasie byłam u ginekologa (30.08) i było widać niekształtny pęcherzyk, kazał mi przyjść 4.09, na kolejnej wizycie było widać ładny pęcherzyk, ale z USG wynika, że to było 4+2, co oznacza, że musiałam mieć 2 owulację w trakcie przyjmowania duphastonu, z drugiej strony beta wskazywała, że ciąża jest mimo wszystko starsza... No i tutaj zgupiałam, czy któraś z was tak miała? Że beta była wyższa, ciąża młodsza i jeszcze przy tym brały duphaston ? Nie wiem czy się martwić, bo trochę się naczytałam, że wysoka beta może oznaczać wady płodu.... Następną wizytę mam za tydzień 18.09 i mam nadzieję zobaczyć zarodek z serduszkiem, ale mam coraz więcej obaw...
Staramy się z mężem o 2 dziecko (tak intensywnie od roku, mąż ma problemy z nasieniem), w lipcu byłam u swojego ginekologa na badaniach kontrolnych, powiedziałam jak wygląda sytuacja i dostałam receptę na duphaston 1x1 na 10 dni przed @ (cykle 26dni, czyli od 16dnia). Niedługo po tej wizycie dostałam @ (26.07), 16dzień cyklu wypadł 10.08 i teoretycznie @ miał się pojawić ok 20.08, ale tak się nie stało, miałam lekkie plamienia i nic poza tym, oczywiście tabletki odstawiłam po 10dniach i wyczytałam, że @ może się spóźnić nawet do 2tygodni, po tym czasie zgłosić się do lekarza. Czekałam, ale organizm zaczął świrować i czułam się tak jak w 1 ciąży, więc 29.08 w końcu zrobiłam test ciążowy i byłam bardzo zaskoczona bo POZYTYWNY, od razu poszłam na bete i :
29.08 824,60
31.08 1596,20
02.09 2994,20
Wyniki super, w międzyczasie byłam u ginekologa (30.08) i było widać niekształtny pęcherzyk, kazał mi przyjść 4.09, na kolejnej wizycie było widać ładny pęcherzyk, ale z USG wynika, że to było 4+2, co oznacza, że musiałam mieć 2 owulację w trakcie przyjmowania duphastonu, z drugiej strony beta wskazywała, że ciąża jest mimo wszystko starsza... No i tutaj zgupiałam, czy któraś z was tak miała? Że beta była wyższa, ciąża młodsza i jeszcze przy tym brały duphaston ? Nie wiem czy się martwić, bo trochę się naczytałam, że wysoka beta może oznaczać wady płodu.... Następną wizytę mam za tydzień 18.09 i mam nadzieję zobaczyć zarodek z serduszkiem, ale mam coraz więcej obaw...