Martauparta29
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2022
- Postów
- 42
Dziewczyny pomocy, już nie wiem co robić. Mój synek 11 miesięcy od jakiś 2 tygodni wariuje z drzemkami. Do tej pory miał dwie gdzie druga najpóźniej do 16 i sen nocny 18.30/19.30 a wstawał o 6.30.
Teraz wstaje ok 7.30 a nawet 8 i o ile pierwsza drzemka idzie gładko ( śpi max 1h ) to druga jest jakaś masakra. Godziny się przesuwają ale zawsze staram się trzymać ten odstęp 3 h . Dzisiaj np po drzemce 40 min wstał o 11 i jest godzina 15 a on dalej nie myśli o spaniu i teraz już dla mnie jest za późno żeby poszedł spac. Co w takiej sytuacji robić kłaść go o 18 już spać? W ogóle nie daje oznak zmęczenia. Nie ogląda bajek, jest na etapie chodzenia przy meblach więc jest ciągle zajęty jak nie raczkuje to chodzi przy meblach więc to nie jest przebodzcowanie raczej. Ja nie wiem czy on się teraz przestawia i przez to takie cyrki się dzieją?
Teraz wstaje ok 7.30 a nawet 8 i o ile pierwsza drzemka idzie gładko ( śpi max 1h ) to druga jest jakaś masakra. Godziny się przesuwają ale zawsze staram się trzymać ten odstęp 3 h . Dzisiaj np po drzemce 40 min wstał o 11 i jest godzina 15 a on dalej nie myśli o spaniu i teraz już dla mnie jest za późno żeby poszedł spac. Co w takiej sytuacji robić kłaść go o 18 już spać? W ogóle nie daje oznak zmęczenia. Nie ogląda bajek, jest na etapie chodzenia przy meblach więc jest ciągle zajęty jak nie raczkuje to chodzi przy meblach więc to nie jest przebodzcowanie raczej. Ja nie wiem czy on się teraz przestawia i przez to takie cyrki się dzieją?