Mój syn skończył już 7 tyg.
Do niedawna także miałam problemy z usypianiem go w ciągu dnia. Tzn. on usypiał bardzo pięknie i mocno, ale tylko na moich rękach lub leżąc na mnie. Gdy go próbowałam odkładać obojętnie gdzie, do wózka, łóżeczka od razu się budził lub spał max. 20 min i już po spaniu, na całe szczęście jest dzieckiem, które łatwo się uspokaja i szybko usypia.. tylko nie dał się odłożyć. W ciągu nocy ładnie przesypia max. 3h ciągiem.
Przedwczoraj przyszedł dzień zbawienia i wszystko odwróciło się o 180 stopni!
Mój mały daje się uśpić w ciągu dnia i śpi ponad 1h! Wczoraj dobił nawet do 2h.. dziś już nam mija godzina, a ten nic! Zbawieniem było porządne nawilżenie mieszkania oraz inhalacje z kwasu hialuronowego oraz soli fizjologicznej! Małemu przeczyściło drogi oddechowe i teraz nic go już nie budzi. Wczoraj mieliśmy pierwszą noc, gdy mały przespał 5h ciurkiem bez jęczenia, chrząkania, machania rączkami itp! Mam nadzieję, że kolejne noce też takie będą.
Z mężem ustaliliśmy, że w ciągu dnia małego odkładamy do wózka, który stoi w salonie, żeby się przyzwyczajał do odgłosów dnia codziennego, a wieczorem i w nocy śpi w swoim łóżeczku w sypialni. Żeby to był znak dla niego, że teraz jest noc i wszyscy kładziemy się spać i śpimy w sypialni - tak jak my, dorośli ludzie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Do nieprzerwanego snu pomógł nam też biały szum, który szumi całą noc.. wcześniej nastawialiśmy timer, ale mały się szybko wybudzał, gdy szum przestawał szumieć.. więc teraz leci całą noc na okrągło i sukces!
No niestety 4 trymestr to poszumieć trochę musi
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)