reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Drzemki przy piersi

Ania936

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Marzec 2020
Postów
1 224
Drogie mamy, karmie piersią mojego synka już 10 miesięcy, podczas karmienia zasypia i od jakiegoś czasu musze z nim spędzać każdą drzemkę, stalam się smoczkiem:D Wcześniej nie mieliśmy tego problemu i jak widziałam że synek zasypia to wyciągałam pierś i odkładałam go do lozeczka, aktualnie jest to niemożliwe, wystarczy że się ruszę, albo wyciągnę pierś to już się budzi i w płacz. Jest to o tyle problematyczne, że nie za każdym razem mogę sobie pozwolić zeby z nim leżeć tak długo aż się wyśpi. Co robić, pomocy
 
reklama
Od kiedy ząbki mu się wybijają, też mamy problem z roszrzerzaniem diety, bo nie chce nic jeść za bardzo. Myślisz że to to ? Wieczorem nie mamy tego problemu. Robimy cały wieczorny rytułał i normalnie go odkładam do lozeczka jak już zasypia.
 
Wieczorem nawet coś zje od czasu do czasu, ale śniadanie i obiad zapomnij :D Buzia zamknięta na kłódkę.
 
Drogie mamy, karmie piersią mojego synka już 10 miesięcy, podczas karmienia zasypia i od jakiegoś czasu musze z nim spędzać każdą drzemkę, stalam się smoczkiem:D Wcześniej nie mieliśmy tego problemu i jak widziałam że synek zasypia to wyciągałam pierś i odkładałam go do lozeczka, aktualnie jest to niemożliwe, wystarczy że się ruszę, albo wyciągnę pierś to już się budzi i w płacz. Jest to o tyle problematyczne, że nie za każdym razem mogę sobie pozwolić zeby z nim leżeć tak długo aż się wyśpi. Co robić, pomocy
Cześć Aniu :) Ciekawa jestem jak potoczyła się Twoja historia z synkiem. Od jakiegoś czasu mamy ten sam problem, w trakcie drzemek maluch zaraz się wybudza jak wyciągam pierś z jego buzi..
 
Cześć, karmiłam synka niespełna 2 lata i do końca miałam ten problem, chyba taki typ :)
Teraz karmie córeczkę i jest całkiem inna, wypije co ma wypić i zasypia bez piersi.
Powodzenia ;)
 
Cześć, karmiłam synka niespełna 2 lata i do końca miałam ten problem, chyba taki typ :)
Teraz karmie córeczkę i jest całkiem inna, wypije co ma wypić i zasypia bez piersi.
Powodzenia ;)
O rany :D nie pocieszyłaś mnie ;)
Co to będzie jak za kilka miesięcy będę musiała wrócić do pracy a maluch zostanie z dziadkami 😬
 
O rany :D nie pocieszyłaś mnie ;)
Co to będzie jak za kilka miesięcy będę musiała wrócić do pracy a maluch zostanie z dziadkami 😬

Nic nie będzie.
Mam trójkę dzieci, każde (poza ostatnim bo ma rok i nadal jest KP) jest karmione do samoodstawienia, które następuje koło 3 roku życia. Dwójka starszych chodziła do żłobka (pierwsze od 2 roku życia, drugie od 1 roku życia) i normalnie spały w żłobkach, a w domu przy piersi. Najmłodszy - do żłobka nie chodzi bo ja już z nim pracuję (odkąd skończył 6 miesięcy) i też na luzie sobie radzimy. Jak ostatnio musiałam wyjść to został z moim partnerem (nie ze swoim tatą) i też bez problemu zasnął bez piersi i mamy. Dzieci są bardzo mądre :)
 
reklama
Nic nie będzie.
Mam trójkę dzieci, każde (poza ostatnim bo ma rok i nadal jest KP) jest karmione do samoodstawienia, które następuje koło 3 roku życia. Dwójka starszych chodziła do żłobka (pierwsze od 2 roku życia, drugie od 1 roku życia) i normalnie spały w żłobkach, a w domu przy piersi. Najmłodszy - do żłobka nie chodzi bo ja już z nim pracuję (odkąd skończył 6 miesięcy) i też na luzie sobie radzimy. Jak ostatnio musiałam wyjść to został z moim partnerem (nie ze swoim tatą) i też bez problemu zasnął bez piersi i mamy. Dzieci są bardzo mądre :)
Dzięki za podzielenie się tym doświadczeniem :) jest nadzieja we mnie że będzie dobrze ;)
 
reklama
Do góry