reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Druga ciąża po cesarce!!

Marzena_29

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
5 Lipiec 2020
Postów
102
Cześć🙂. Mam pytanie, jestem obecnie po cesarce. Jestem mamą wcześniaka. I chcemy z partnerem postarać się o drugie dziecko..czy możemy już planować druga ciąże czy jeszcze poczekać?? Synek ma 10 tygodnii i 3 dni
 
reklama
reklama
Historie są różne. Dziewczyna w mojej rodzinie szybko zaszła w kolejną ciąże po cc. Niedługo rodzi i między dziećmi będzie 18 miesięcy różnicy. Rodzą rok po roku po cc. Najlepiej znajdź dobrego lekarza, wszystko zależy od Waszego stanu i, stanu blizny. Tu nikt Ci nie napisze czy już możesz.
Sama mam dzieci rok po roku, ale wszystkie sn.
 
Historie są różne. Dziewczyna w mojej rodzinie szybko zaszła w kolejną ciąże po cc. Niedługo rodzi i między dziećmi będzie 18 miesięcy różnicy. Rodzą rok po roku po cc. Najlepiej znajdź dobrego lekarza, wszystko zależy od Waszego stanu i, stanu blizny. Tu nikt Ci nie napisze czy już możesz.
Sama mam dzieci rok po roku, ale wszystkie sn.
Właśnie taką minimalnie odległośc czasową wskazał mi lekarz po cesarce ze zanim zajde musi minąć minimum 9 miesięcy a najlepiej rok...
 
Lekarz wie co mówi.
Tu nie chodzi tylko o bliznę. Twoje ciało przez 9 miesięcy wykarmialo drugiego człowieka. Oddawało mu wszystkie potrzebne substancje. Może minąć kolejne 9 miesięcy zanim wyjdzie na prosta. Chcesz się kompletnie wypłukać z witamin i mikroelementów? Konsekwencje mogą być bardzo nieprzyjemne.
Blizna i macica tez potrzebuje czasu. Okoliczne mięśnie potrzebują odpocząć. Chcesz dodatkowych komplikacji wynikających z osłabionych mięśni?
Ty potrzebujesz czasu żeby odpocząć i nabrać sił. Mając jedno małe dziecko jest to już utrudnione.
Niech jedno dziecko zacznie chociaż samodzielnie chodzić zanim zajmiesz się kolejnym.
 
Lekarz wie co mówi.
Tu nie chodzi tylko o bliznę. Twoje ciało przez 9 miesięcy wykarmialo drugiego człowieka. Oddawało mu wszystkie potrzebne substancje. Może minąć kolejne 9 miesięcy zanim wyjdzie na prosta. Chcesz się kompletnie wypłukać z witamin i mikroelementów? Konsekwencje mogą być bardzo nieprzyjemne.
Blizna i macica tez potrzebuje czasu. Okoliczne mięśnie potrzebują odpocząć. Chcesz dodatkowych komplikacji wynikających z osłabionych mięśni?
Ty potrzebujesz czasu żeby odpocząć i nabrać sił. Mając jedno małe dziecko jest to już utrudnione.
Niech jedno dziecko zacznie chociaż samodzielnie chodzić zanim zajmiesz się kolejnym.
Oczywiście, że tak! Ja też słyszałam, że cialo po ciąży potrzebuje 9miesiecy do powrotu do formy a po cc jest różnie. Jeśli lekarz w ten sposób zapytał wydaje mi się, niedowierzajac to znaczy, że uważa, że na kolejną ciążę jest stanowczo za wcześnie. Jedna babka zaszła pół roku po cc i ledwo co ją odratowali. Oczywiście, że są szczęśliwe zakończenia ale ja bym nie ryzykowala nie tylko dla siebie ale dla dziecka, które dopiero sie urodziło.
 
reklama
Dziewczyny - przypadkowo trafiłam ostatnio na rekomendacje polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Jakby ktoś miał ochotę poczytać to są tutaj.
Nie ma żadnych zaleceń odnośnie tak długiego czekania na kolejną ciążę, jeśli pierwszy poród odbył się poprzez cc. Wydaje mi się, że jest już to stara szkoła. Jedynie piszą o tym, że jeśli poród będzie w czasie 12 miesięcy po cc, to rekomendowane jest rozwiązanie kolejnej ciąży także przez cc. Mi 10 lat temu lekarz po połogu powiedział, że mogę zachodzić w kolejną ciążę. Ja nie byłam gotowa wówczas psychicznie, ale myślę @Marzena_29, że powinnaś udać się na kontrolę do innego lekarza, który by ocenił stan blizny (bo ważniejsza jest ta wewnątrz niż na zewnątrz) i dopiero potem podejmować decyzję. Bo ciężko ocenić reakcję Twojego lekarza, bo nie wiemy co widział na USG.
 
Do góry