Lili889
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2018
- Postów
- 52
Ehh może zacznę od początku... Po klotniach z moimi rodzicami mieszkaniem u mojego chlopaka marzylismy tylko o jednym zamieszkać samemu i mieć spokój, swobodę. Pewnego dnia dowiedzieliśmy się że matka mojego faceta wywaliła jego ojca z mieszkania (są już dawno po rozwodzie więc nie musiała go trzymac) i nie miał gdzie spać dodam że lubi sobie popic i robi to kiedy tylko może.. miało to być chwilowe przynajmniej tak myślałam na poczatku że to będzie max 1/2 tygodnie... Ale mija już drugi miesiąc ojciec nie pracuje... tylko tyle że 300 zł się dokłada z opieki i wraca podpity.... Nie mamy pieniędzy A wiadomo 300zl to ledwie na jedzenie które je starcza nie mamy pieniędzy na nic A mój chłopak nie chce go wywalić wiadomo to jest zrozumiałe... Ale ja już nie wiem co robic finansowo jest coraz gorzej do tego jego ojciec nie sprząta po sobie i wychodzi A mnie bierze nerwica bo chłopak przeziebiony z psem i do dziecka na zmianę latam A on mi jeszcze dokłada... o godzinie 1/2 potrafi światło zapalac mnie obudzić bo światło mi pada do pokoju bo musi sobie herbatę zrobić... Nie liczy się wgle z tym co robię a mnie nerwica bierze jak on tylko wchodzi bo wiem że znów będzie syf ... żadnego pożytku.. Nie pomaga ... Nie wiem czy to mi odwala co mam zrobic