famme
Początkująca(y)
ehh a ja w czwartek najadłam sie strachu, dziwnie sie czułam i zrobiłam test na wyciekanie płynu owodniowego i wyszedł pozytywny!
zadzwonilam do lekarza i mimo ze juz prawie 20 była kazał mi przyjechać. badania na szczescie wykluczyły to, ale co sie zdążyłam namartwic to moje.
mi czeste siusianie zostało, a nawet jeszcze bardziej niz z 1 trymestrze. doszła okropna zgaga i humorki. dzisiaj zrobiłam taka awanture mężowi ze szok...
zadzwonilam do lekarza i mimo ze juz prawie 20 była kazał mi przyjechać. badania na szczescie wykluczyły to, ale co sie zdążyłam namartwic to moje.
mi czeste siusianie zostało, a nawet jeszcze bardziej niz z 1 trymestrze. doszła okropna zgaga i humorki. dzisiaj zrobiłam taka awanture mężowi ze szok...