reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości ciążowe

lisa2020

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Luty 2023
Postów
53
Hej, właśnie kończę 12 tydzień. Czuje się okropnie fizycznie i psychicznie. Nie chodzę do pracy, strasznie się zaniedbałam. Nie chce mi się nawet wykąpać. Mam okropne mdłości, ale bez wymiotów. Do tego wszystkiego nie ruszam sie za wiele, ciało stało się "luźne". To dopiero początek, a ja już ledwo żyję. Poza tym mam wrażliwość na zapachy, odrzuca mnie od jedzenia. Nie jem tyle co powinnam. Wyniki mam dobre, ale nie wiem jak tak dalej pójdzie. P.S.Mam wrażenie, że moją teściowa cieszy mój stan i to że tyje i mam okropną cerę i tłuste włosy.:(

Błagam, powiedzcie co ja mam ze sobą zrobić. Jak się ogarnąć by nie zwariować na dobre.
 
reklama
Hej, właśnie kończę 12 tydzień. Czuje się okropnie fizycznie i psychicznie. Nie chodzę do pracy, strasznie się zaniedbałam. Nie chce mi się nawet wykąpać. Mam okropne mdłości, ale bez wymiotów. Do tego wszystkiego nie ruszam sie za wiele, ciało stało się "luźne". To dopiero początek, a ja już ledwo żyję. Poza tym mam wrażliwość na zapachy, odrzuca mnie od jedzenia. Nie jem tyle co powinnam. Wyniki mam dobre, ale nie wiem jak tak dalej pójdzie. P.S.Mam wrażenie, że moją teściowa cieszy mój stan i to że tyje i mam okropną cerę i tłuste włosy.:(

Błagam, powiedzcie co ja mam ze sobą zrobić. Jak się ogarnąć by nie zwariować na dobre.

Nie mam nic mądrego do powiedzenia, ale ja mam podobnie. Z tym, że u mnie dopiero 6 tydzień. Całymi dniami mi niedobrze, ciągle bym tylko spała, prawie nic nie jem bo ciągle mi źle. U mnie to 4 ciąża i w żadnej nie czułam się nawet w połowie tak źle. Jedyne co to się ogarniam bo dzieci same się do szkoły nie zwiozą itd.
 
Nie mam nic mądrego do powiedzenia, ale ja mam podobnie. Z tym, że u mnie dopiero 6 tydzień. Całymi dniami mi niedobrze, ciągle bym tylko spała, prawie nic nie jem bo ciągle mi źle. U mnie to 4 ciąża i w żadnej nie czułam się nawet w połowie tak źle. Jedyne co to się ogarniam bo dzieci same się do szkoły nie zwiozą itd.
U mnie pierwsza. Z jednej strony masz chociaż motywację, ogarniasz się dla dzieci. :)
 
Ja jestem 10tc i mam tak samo, nic mi się nie chce. Od rana się motywuje żeby iść pod prysznic, bo muszę o 16 wyjść z domu 🙈 No i jest 15 i zaraz pójdę, bo już nie mam wyjścia 😂 Ja ogólnie przed ciążą schudłam dużo, chodziłam regularnie na siłownie, zdrowo się odżywiałam, a teraz jak powinnam o to dbać, bo fasolka w brzuchu to najlepiej mi wchodzą tosty i czekolada 🤦🏻‍♀️ W dodatku w czerwcu biorę ślub i obawiam się czy sukienka nie będzie za mała jak ją przymierze 2 tyg przed weselem. I będzie płacz 🙈 Także nie jesteś sama 😅
 
Ja jestem 10tc i mam tak samo, nic mi się nie chce. Od rana się motywuje żeby iść pod prysznic, bo muszę o 16 wyjść z domu 🙈 No i jest 15 i zaraz pójdę, bo już nie mam wyjścia 😂 Ja ogólnie przed ciążą schudłam dużo, chodziłam regularnie na siłownie, zdrowo się odżywiałam, a teraz jak powinnam o to dbać, bo fasolka w brzuchu to najlepiej mi wchodzą tosty i czekolada 🤦🏻‍♀️ W dodatku w czerwcu biorę ślub i obawiam się czy sukienka nie będzie za mała jak ją przymierze 2 tyg przed weselem. I będzie płacz 🙈 Także nie jesteś sama
 
Ja jestem 10tc i mam tak samo, nic mi się nie chce. Od rana się motywuje żeby iść pod prysznic, bo muszę o 16 wyjść z domu 🙈 No i jest 15 i zaraz pójdę, bo już nie mam wyjścia 😂 Ja ogólnie przed ciążą schudłam dużo, chodziłam regularnie na siłownie, zdrowo się odżywiałam, a teraz jak powinnam o to dbać, bo fasolka w brzuchu to najlepiej mi wchodzą tosty i czekolada 🤦🏻‍♀️ W dodatku w czerwcu biorę ślub i obawiam się czy sukienka nie będzie za mała jak ją przymierze 2 tyg przed weselem. I będzie płacz 🙈 Także nie jesteś sama 😅

Matko ja bym zasnęła chyba w połowie wesela - wczoraj byłam na mini imprezie z powodu urodziny mojego brata od 14 do 19 i myślałam, że umrę :D
 
Wierzę, że jak zobaczymy nasze maleństwa to o wszystkim zapomnimy. Dzięki za wsparcie. Gratuluję.
 
Matko ja bym zasnęła chyba w połowie wesela - wczoraj byłam na mini imprezie z powodu urodziny mojego brata od 14 do 19 i myślałam, że umrę :D
Ja też teraz jak gdzieś wychodzę, to posiedzę max 2 godziny i uciekam do domu, bo oczy mi się same zamykają. Wesele rok wcześniej zaplanowane więc nie ma wyjścia 😅 Mam tylko nadzieję, że skoro to będzie już 4 miesiąc, 2 trymestr, to troszkę odżyje 🤞🏻
 
Kurczę, w 2 trymestrze powinno być trochę lepiej :) To są takie stany, które praktycznie z dnia na dzień się zmieniają, więc może już niedługo będzie lżej.
A teściowa niech sobie swoje kompleksy na innych leczy, mąż niech Cię broni a nie :p

Jestem aktualnie w 36tc i u mnie akurat to jest ten najgorszy okres - zazdroszczę wszystkim kobietom, które ciążę wspominają jako czas ich życia, bo ja się czuję jakby mnie ktoś pobił i mimo, że ćwiczyłam regularnie w ciąży to i tak boli mnie absolutnie wszystko 🤪
 
reklama
Do góry