reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dodatnie przeciwciała ANA1, ANA2, ANA3, dsDNA i inne badania po poronieniu

Miałaś robione badania na
Protombine
Czynnik vleiden
Alat
Attp
Przeciw ciała p/SSA I P/SSB to badania które robi się przed podjęciem decyzji o ciąży z ana + mogę Ci podesłać link do stronki gdzie reumatolog opisuje jakie leki są najlepsze w stosowaniu co należy robić i jakie badania przed planowaniem
 
reklama
Ja brałam Encorton i nie donosiłam, poroniłam znowu w 7 tygodniu... dopiero po zaleceniach od immunologa jestem w 24 tygodniu ciąży, tez mam ANA dodatnie tak jak ty.
A tobie co zlecil brać i jak ???
Ja mam acard 2x75 neoparin 0.4 i teraz czeka mnie wizyta u endokrynologa
Co do np sterydu to Plaqenil odstawiłam tragedia okropnie to znosze
 
@Weronika1212 Wierzę, że dużo przeszłaś, diagnoza tocznia to jest ciężka sprawa. Trzymam kciuki za zdrową i spokojna ciążę i żeby choroba nie dawała Ci już nigdy znać o sobie. Jednak w Twoich wypowiedziach duzo rzeczy jest poplątanych, może po prostu piszesz zbytnimi skrótami myślowymi. W efekcie można się nieźle przestraszyć tych dodatnich ANA i mieć wątpliwości co do lekarzy. @patrycjaaxx była już u reumatologa i on już zajął swoje stanowisko. Jeśli chcesz, może warto, żebyś polecila jej swojego lekarza reumatologa, ale trzeba pamiętać, że nie każdy przypadek dodatniego ANA jest taki jak Twój. A czemu nie wkleisz tu linków do porad reumatologa? Wiele osób by skorzystało.
 
@Weronika1212 Wierzę, że dużo przeszłaś, diagnoza tocznia to jest ciężka sprawa. Trzymam kciuki za zdrową i spokojna ciążę i żeby choroba nie dawała Ci już nigdy znać o sobie. Jednak w Twoich wypowiedziach duzo rzeczy jest poplątanych, może po prostu piszesz zbytnimi skrótami myślowymi. W efekcie można się nieźle przestraszyć tych dodatnich ANA i mieć wątpliwości co do lekarzy. @patrycjaaxx była już u reumatologa i on już zajął swoje stanowisko. Jeśli chcesz, może warto, żebyś polecila jej swojego lekarza reumatologa, ale trzeba pamiętać, że nie każdy przypadek dodatniego ANA jest taki jak Twój. A czemu nie wkleisz tu linków do porad reumatologa? Wiele osób by skorzystało.
już wklejalam ja Wojtek staraczek tam też jedna dziewczyna szukała odpowiedzi. No u mnie akurat dużo się nałożyła na raz. Lecz sam toczeń by móc go zdiagnozować musi być minimum 12 podstawowych czynników nakladajacych się na siebie. I tylko w sumie dobry reumatolog bądź immunolog się zaprze by zrobić odpowiednio 12 badań by potwierdzić lub wykluczyć Tocznia. Co do samej choroby to nie jest to uciążliwe lecz czynniki nakladajace się na siebie dają nieźle popalic
 
już wklejalam ja Wojtek staraczek tam też jedna dziewczyna szukała odpowiedzi. No u mnie akurat dużo się nałożyła na raz. Lecz sam toczeń by móc go zdiagnozować musi być minimum 12 podstawowych czynników nakladajacych się na siebie. I tylko w sumie dobry reumatolog bądź immunolog się zaprze by zrobić odpowiednio 12 badań by potwierdzić lub wykluczyć Tocznia. Co do samej choroby to nie jest to uciążliwe lecz czynniki nakladajace się na siebie dają nieźle popalic
@Weronika1212 czy mogłabyś podać mi jakieś artykuły/namiar na lekarza? Nie ukrywam, że bardzo mnie zmartwiłaś :( myślałam, że jednak przeciwciała w takim mianie i brak objawów nie są koniecznością do dalszego monitorowania tematu.
 
Cześć Dziewczyny!
Nie wiem czy powinnam zakładac nowy temat, no ale zaryzykuję :)
Krótko o mnie - po dwóch utratach ciąż, pierwsza w 2014 roku (puste jajo płodowe), druga w tym roku w styczniu (zatrzymanie serduszka w 8/9tc). Przerwa pomiędzy tymi zdarzeniami nie wynika z problemów z zajściem, po prostu pomiędzy nie starałam się o ciążę. W tą ostatnią ciąże zaszłam w 2 miesiącu starań, więc szybciutko.
Po tym ostatnim poronieniu porobiłam komplet badań, tak w skrócie:

- genetyczne na trombofilie - wyszły mi mutacje MTHFR C677T, PAI-1 4G, Czynnik V R2 (wszystkie hetero)
- badania na zespół antyfosflipidowy i inne zlecone przez hematologa związane z krzepliwością krwi - wszystkie wyszły w normie
- tarczyca - wyniki idealne, włącznie z przeciwciałami tarczycowymi
- przeciwciała łożyskowe - ujemne
- przeciwciała ANA - no i tutaj leży mój problem: ANA1 i ANA2 dodatnie, typ ziarnisty, miano 1:160. W panelu ANA3 wyszły mi dodanie dsDNA (z jednym plusikiem).

Na podstawie powyższych wyników ginekolog zapowiedział, że od pozytywnego testu mam łykać acard 75 i robić sobie zastrzyki clexane 0,4.
Genetyk zalecił branie acard 75 już od owulacji, do clexane wskazań nie widzi.
Hematolog w ogóle nie widzi problemu, ani acard ani clexane wg niego nie jest potrzebne.
Z reumatologiem skonsultowałam się w sprawie tych ANA. Powiedział, że sam wynik o niczym nie świadczy, z mojego obrazu klinicznego nie wynika żadna choroba. Mimo że przeciwciała dsDNA są charakterystyczne dla tocznia to on go nie stwierdza, bo po pierwsze nie mam żadnych objawów a po drugie miano nie jest wysokie i na pewno nie było to powodem utraty ciąży.

To co mnie martwi najbardziej to to, że żaden lekarz nie przywiązuje wagi do tych ANA. Przeglądając rózne fora naczytałam się o tym, że przy tych przeciwciałach dziewczyny w ciąży dostają encorton, a u mnie żaden lekarz nie chce go dać.

Czy jest może tu jakaś kobietka, która donosiła ciąże z tymi przeciwciałami bez encortonu (tylko acard i clexane)? Może któraś była w podobnej sytuacji i jest w stanie poradzić do jakiego jeszcze specjalisty mogę się zgłosić? Przyjmę też każde polecenie lekarza z Warszawy, z którym macie dobre doświadczenie w podobnych przypadkach.

Z góry dziękuję za każde wsparcie :)
Mam wysokie ANA, zdiagnozowaną chorobę autoimmunologiczną, należę do jednej z grup na fb i w Warszawie bardzo polecana jest dr Justyna Teliga-Czajkowska, jest ginekologiem który się specjalizuje w ciążach z chorobami autoimmunologicznymi. Może spróbuj się z nią skonsultować.
 
@Weronika1212 czy mogłabyś podać mi jakieś artykuły/namiar na lekarza? Nie ukrywam, że bardzo mnie zmartwiłaś :( myślałam, że jednak przeciwciała w takim mianie i brak objawów nie są koniecznością do dalszego monitorowania tematu.
mi się rok utrzymywalo niby nic. Po czym nagle hematolog stwierdził że mam iść do immunologa ale taki co ma w specjalizacji ta akurat chorobę. Poszłam na wizytę A na drugi dzień już na oddziale bo tam mu było wygodniej no i taniej jest zrobić komplet badań. 3ms później już jasno wszystko wiedziałam.
Ja chodziłam na początku do
Profesora Hrycaja ( Poznań)
Oraz teraz mam Agata Wytyk Nowak też Poznań jednego i drugiego dumnie mogę polecić
Do profesora Hrycaja na oddział przyjeżdża bardzo bardzo dużo dziewczyn młodych z ana dodatnim i przyjmuje je w szpitalu. Tydzień pobytu A o ile mniej stresu ;)
 
A tobie co zlecil brać i jak ???
Ja mam acard 2x75 neoparin 0.4 i teraz czeka mnie wizyta u endokrynologa
Co do np sterydu to Plaqenil odstawiłam tragedia okropnie to znosze
Ja brałam przed ciąża immunosupresje czyli Equoral i Encorton przez 14 dni, w kolejnym cyklu zaszłam w ciąże i do 20 tygodnia brałam Encorton. Teraz jestem w 25 tygodniu ciąży. Biorę tez Acard 150 mg i Clexane 0,4 ml z powodu trombofili
 
reklama
Ja brałam przed ciąża immunosupresje czyli Equoral i Encorton przez 14 dni, w kolejnym cyklu zaszłam w ciąże i do 20 tygodnia brałam Encorton. Teraz jestem w 25 tygodniu ciąży. Biorę tez Acard 150 mg i Clexane 0,4 ml z powodu trombofili
A nie mówił ci lekarz że większość immunosupresyjnych przenika do łożyska
 
Do góry