- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2010
- Postów
- 1
Hej słuchajcie mamy mam 10 miesięczną córeczkę która do tej pory nic nie chciała jeść, poprostu jakaś masakra tylko słodycze i nic więcej przez co w nocy też nie chciała spać bo za pewne była głodna. Jakaś paranoja tylko piła nie wiedziałam już co robić. Próbowałam już jej dawać bebiko, nan ale mimo tego że nie dostawała już tak mocnego uczulenia to i tak nie chciała tego pić. Obecnie przyjechałam na wakacje do rodziny do Szwecji i tu wypatrzyłam ,,weling'' tak na to mówią polacy MatHem- Din webl�sare beh�ver uppdateras!. Super mleko z firmy nestle na zbożach idealne dla dziecka ze skazą białkową po 6 miesiącu. Naprawde jest niezłe w smaku a moja mała córeczka chętnie pije je 3 razy dziennie. Nie rozumiem czemu nie ma tego w Polsce przecież teraz jest tyle dzieciaczków ze skazą białkową i muszą pić te okropne śmierdzące mleko a przecież mogło by pić takie pyszne mleczko. Moim zdaniem ma podobny smak do kaszki mannej. Co najważniejsza moja córeczka jest teraz w owiele lepszym humorze i przesypia całe noce Czy można coś zrobić żeby veling wprowadzić do Polski ?