Witam wszystkie mamuski. Jestem mama 11 miesięcznego synka. W tym tyg zapisałam go do żłobka do którego miałby chodzić od września mając 13 miesięcy. Chcialabym wrócić do pracy. Mimo, iż miejsce juz mamy pewne to wysłanie mojego maluszka stoi pod znakiem zapytania. Głównie z mojego powodu. Jak o tym mysle to mam wyrzuty sumienia, że tak wczesnie go posyłam. :-( Prosze wszystkie mamy , które maja już dzieci w żlobku o rady, spostrzeżenia, wnioski. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam;-)
reklama
zyrraffka
Szczęśliwa mama
Witaj!
Mój synek także od września pójdzie do żłobka. Będzie miał wtedy 15 miesięcy. Mam bardzo duzo obaw jak zniesie pierwsze dni rozstania. Najbardziej boje się chorób, ponieważ myślę, ze jak oswoi się ze zmianą to nie będzie tak źle, bardzo lubi dzieci, na ulicy jak widzi jakieś to aż piszczy
)Mam tylko nadzieję, ze ie będzie wiecznie chorował://
Mój synek także od września pójdzie do żłobka. Będzie miał wtedy 15 miesięcy. Mam bardzo duzo obaw jak zniesie pierwsze dni rozstania. Najbardziej boje się chorób, ponieważ myślę, ze jak oswoi się ze zmianą to nie będzie tak źle, bardzo lubi dzieci, na ulicy jak widzi jakieś to aż piszczy
ja najbardziej sie boje, ze nie podźwigniemy tego emocjonalnie. Pani w zlobku powiedziala, ze w 90% to problem tkwi wasnie w rodzicach. ze dyieci podobno szybciej i lepiej radza sobie z ta zmiana. zaznacze, ze od 3 miesiecz chodze z synem 2 razy w tyg po 2 godz do klubiku malucha na zajecia rozwojowe. Bardzo dobrze sobie radzi w kontaktach z rowniesnikami.. do wrzesnia jeszcze troszke czasu zostalo moze oswoje sie z ta mysla.
Doskonale rozumiem obawy, ale naprawde nie ma co panikować. Będzie dobrze. Moje dziecko też idzie do żłobka od 1 września i nie będzie miał nawet 7 miesięcy. Niestety muszę wrócić do pracy i to już w sierpniu. Wiem że łatwo nie będzie ale jakoś będzie sie trzeba z tym uporać. Naszym dzieciom w żłobkach napewno będzie dobrze. To przede wszystkim my sie boimy rozłąki.
reklama
zea
Fanka BB :)
hej,
Moja mała poszła do żłobka jak miała 4,5 miesiąca - ja niestety musiałam wrócić wcześniej do pracy. Ona poradziła sobie świetnie - widzę, że z każdym dnie ma nowe umiejętności. J ana początku troszkę gorzej - 2,3 dni, ale teraz? Po 8 godzinach w pracy zdążę zatęsknić i mam wrażenie, że czas spędzany razem jest bardziej efektywny no i mam więcej cierpliwości do Uśki.
Moja mała poszła do żłobka jak miała 4,5 miesiąca - ja niestety musiałam wrócić wcześniej do pracy. Ona poradziła sobie świetnie - widzę, że z każdym dnie ma nowe umiejętności. J ana początku troszkę gorzej - 2,3 dni, ale teraz? Po 8 godzinach w pracy zdążę zatęsknić i mam wrażenie, że czas spędzany razem jest bardziej efektywny no i mam więcej cierpliwości do Uśki.
Podziel się: