Witam,Na wstępie proszę o nie namawianie mnie na karmienie piersią i nie ocenianie tego. Po prostu koło 10 miesięcy, maks. 12 mies. zamierzam zakończyć definitywnie karmienie piersią stąd moje pytanie do mam, które tak robią/robiły czy lepiej juz teraz powoli zmniejszać ilości karmień w ciągu dnia czy nie ma to znaczenia? Do tej pory rozszerzyłam już dziecku dietę i zjada obiadek z mięskiem, owoce i kaszki,ale zawsze dodatkowo automatycznie dopajałam ją cycem , do tego między posiłkami czesto podawałam cyca i dość często tak naprawdę w ramach uspokajania. Jeśli chcę ją na wiosnę/lato odstawić to jak to robić? Czy mogę zacząć zastępować jej posiłki te na cycu tymi stałymi? To znaczy np.
7:00 cyc
10:00 kaszka mleczna-ryzowa
13:00 obiadek
16:00 cyc
19:00 kasza kukurydziana/manna z owocami
20:30 cyc i spanie i karmienie w nocy ze dwa razy
Czy w inny sposób ją do tego przygotować,albo w ogóle i po prostu jak przyjdzie czas to ją radykalnie odstawić?
Dziecko nie pije z butelki więc kolejne pytanie do mam czy gdybym chciała juz ją całkowicie odstawić np za 3 mieisące i ona nie będzie chciała pić mm to czy jest to wtedy niemozliwe aby odstawić czy te mleko modyfikowane mozna czymś zastąpić np kaszką mleczną i wjakich ilościach?
7:00 cyc
10:00 kaszka mleczna-ryzowa
13:00 obiadek
16:00 cyc
19:00 kasza kukurydziana/manna z owocami
20:30 cyc i spanie i karmienie w nocy ze dwa razy
Czy w inny sposób ją do tego przygotować,albo w ogóle i po prostu jak przyjdzie czas to ją radykalnie odstawić?
Dziecko nie pije z butelki więc kolejne pytanie do mam czy gdybym chciała juz ją całkowicie odstawić np za 3 mieisące i ona nie będzie chciała pić mm to czy jest to wtedy niemozliwe aby odstawić czy te mleko modyfikowane mozna czymś zastąpić np kaszką mleczną i wjakich ilościach?