reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta naszych dzieciaków :) mniam mniam

Surv..nic tylko się cieszyć jak żadna bakteria Wam nie wyjdzie to okaże się że to idealna przemiana materii. Może jesć bez umiaru a figurę trzyma...ech też bym tak chciała:-):tak::tak::tak:
 
reklama
wreszcie sama zmontowalam krzeselko-maz oczywiscie nie mogl sie za to zabrac :eek: i Weronika siedzi i nie wierci sie, bo co sie dzialo to bajka-rozkladala sie czasami :baffled::rofl2:
ale je wszystko co jej dam; jak my jemy to patrzy sie wymownie,zeby dac
niestety malo ma urozmaicona diete, bo zaraz ja wysypuje :-( ale wszystko po kolei

pytanko- czytalam dzisiaj bo przyszlo pisemko z probkami jedzenia z bobovity, i poczytalam co 10 miesieczne maluchy powinny robic i moja nie robi,bo w sumie o tym nie myslalam,a nie czytam na bierzaco tego watku-za malo czasu
- czy wasze dzieci pija same z niekapka? i czy jedza same?
 
Jadzą same? Mój starszak sam nie je, bo mu czasu szkoda a co dopiero 10 miesięczne dziecko;-):-DAle mówię za moje dzieci;-):-D
Olga chciałaby pić z kapka, ale jej nie daję, bo wszystko byłoby mokre. Jak memlała butlę ze smoczkiem to trzymała sama i brała do buzi:tak:
 
Ostatnia edycja:
Iza - samodzielne jedzenie mojej Leny ogranicza się do chrupków i biszkoptów i śmieci z podłogi:-) a co do picia - my niekapka nie używamy a butlę ja jej trzymam:zawstydzona/y::tak: chociaż wiem że leniwiec umie sam, bo jak bardzo jej się chce pić to łapie w rączki i pije ale z reguły jest tak że ja trzymam.....muszę właśnie zacząć stanowczo ją tego nauczyć bo już mi się nie chce jej poić.
I kupić ten kubek ze słomką na spacery...
 
u nas identycznie jak u Pabli,wypisz wymaluj.

Z niekapka narazie nie korzystamy,bo to bardziej zabawa niż picie i lepiej sie napić wody ze spryskiwacza do kwiatów:baffled:

Łyżeczkę mały chwyta ,ale bardziej żeby ją sobie pogryżć niż zjeśc zawartość.
 
Iza, te normy to jakieś dla supermenów - nie wyobrażam sobie Florki jedzącej samej.......a raczej nie wyobrażam sobie stanu kuchni po takim eksperymencie:-) Łyżeczkę umie chwycić, wie, że należy ja wpakować do buzi, ale celność jest rzędu 20% więc sądzę, że jakbym jej dała jeść samej to w 10 sekund by szału dostała, że jedzenie jest, a do buzi wsadzić nei można:-p
Z niekapka pije sama - i to o wiele chętniej niż ja daję; ostatnio są dzikie płacze, że chce sama i już w ogóle pić nie chce, jak ja jej daję. Za to sama potrafi i do pół litra dziennie wciągnąć:tak:
 
. Za to sama potrafi i do pół litra dziennie wciągnąć:tak:

jak pieknie Flora pije. moj Szymon potrafi sam pic i robi to chetnie ale nie wyciaga duzo. moze 20 ml wypije i tyle:baffled:

u nas znow kryzys z jedzeniem...juz nie mam sily do tego doszly straszne placze i wyginania sie jak tylko widzi zupke..rzuca wszytskim co jest w kolo i szarpie sie za sliniak..no drama:-(nie wiem co mam z nim zrobic:no:
 
Kuba z butli pije sam, z niekapka ale takiego z silikonowym końcem też:tak:mam takiego niekapka z TT z plastikowym ustnikiem i z tego nie umie
Łyżeczkę owszem trzyma ale to dla zabawy, jeść na bank by nie umiał:sorry:
Pearl współczuję takich problemów:-(u nas eż za wesoło nie jest ale takich scen nie doświadczam.Powodzenia i trzymam kciuki:tak:
 
reklama
Hmmm, wydaje mi się, że to samodzielne jedzenie to chyba własnie jedzenie chrupek, ciasteczek itp. Bo inaczej to kosmos.
Ale wyczytałam jeszcze, że 10 miesięczne dziecko próbuje dopasowywać kształty do sortera:sorry:Olga zdecydowanie nie:-p
 
Do góry