reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dieta mamy karmiącej

reklama
Zdjęcia to by była super sprawa. Bo jak czytam te opisy to głupieje. Zielonkawa, zielono-żółta, żółta pomarańczowa to dobrze. A żółtawa zieleniejąca to źle. I bądź tu człowieku mądry :-D
 
Patrycja
z tymi zielonymi to taki tylko z głowy przykład był - raczej jako żart niż precyzyjna informacja.

Ale żeby nie wprowadzać w błąd zacytuję dokładnie informacje o kolorach kupki, która mnie doprowadzała do obłędu nad zieloną kupką:

- grudkowate, zielonkawożółte lub brązowe - stolce przejściowe - normalne
- ziarenkowate, grudkowate, o konsystencji musztardy; w kolorze jasnożółtym, musztardowym lub intensywnie zielone - prawidłowe stolce dziecka karmionego piersią
- częste, wodniste, bardziej zielonkawe niż zazwyczaj - biegunka
- śluzowate, zielone lub jasnożółte - infekcja wirusowa lub zaburzenia żołądkowe


I zastanawiaj się teraz czy ta zielona kupa którą widzisz jest śluzowata albo wodnista, jak wszystko wsiąknęło w pampersa :baffled::-D

Np. jeżeli prawidłowy stolec jest intensywnie zielony, to jak rozpoznać biegunkę która jest bardziej zielonkawa niż zazwyczaj? :-D
 
My kobiety to jeszcze odrozniamy odcienie zieleni,ale faceci...:szok::-D:-D:-D

Sluzowate ciegna sie jak ...smarki takie...

to w sumie chyba nie temat na ten dzial ale jesli juz mowa wiec chce was uczulic na te kupki bo od takiego dziadostwa moze przedostac sie bakteria do moczu...moja niunia wlasnie zaatakowana zostala w swoje chrzciny...Nic oprocz goraczki n´jej nie bylo...czasami tylko ja wyginala i prezyla sie...co sie okazalo-bakteria w moczu..no i antybiotyk bo innej rady nie ma...a przyznam ze bardzo uwazam na to by dobrze wyczyscic zawsze cipunie a jednak sie przytrafilo....
 
Wracając do tematu :-), znacie przepis na zupkę ze szpinaku i groszku ??? wiem tylko że pół paczki mrożonego szpinaku i paczka groszku i to się podobno miksuje dolewa wody i gotuje, ale jakie przyprawy czy coś jeszcze do tego ? ja jestem zielona (jak ta zupka) w gotowaniu więc może jako doświadczone coś mi doradzicie żeby to smakowało :-D dodam że kolor wychodzi prześliczny hehe i jak ktoś nie lubi szpinaku to polubi :-D
 
zupę szpinakowa jadlam w szpitalu ale byla bez groszku i wygladala jak szczawiowa. niestety nie wiem co i jak, ale może w sieci coś znajdziesz
 
Hej
Ja znam bardzo fajny przepis na rybke w folii.
Jakąś fajna rybke - ja preferuje Pange - Ukladamy na folii, solimy (nie daje zadnych innych przypraw) na wierzch układam natke pietruszki, troszke masełka. Zawijam i do piekarnika na 25 minut, temp. 150stop. Rybka jest mieciutka i zawsze to cos innego niz gotowane mieso. Dla mojego meża dokładam jeszcze troszke cebuli w prążki oraz rybke skrapiam sokiem z cytryny.

Polecam, naprawde smacze.
 
reklama
Hej,
Z tą dietą matki karmiącej to też nie ma co przesadzać. Od pierwszego dnia, podobnie jak Izka, jesm wszystko (a były laski w szpitalu co patrzyły na mnie jak na wyrodną su.., bo one wpingalały suche buły jak podano na kolację pomidora). Nikt nigdy w mojej rodzinien ie miał uczulenia na nic, więc nie miałam podstaw by sądzić że z małą będzie inaczej. Nażarłam się w te lato owoców, lodów, czekolady, wszelkiej maści dań włoskich (z dużą ilością cebuli, czosnku itp.) i ani razu córeczka nie miała wzdęcia, kolki, bólu brzucha, wysypki itp. Gdybym miała jakikolwiek sygnał, że coś jej nie pasuje, to na pewno szukałabym winowajcy, ale absolutnie nie ma sensu z góry uznawać że czegoś tam nie wolno!
 
Do góry