reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta maluszka-watki połaczone.Kolejne etapy rozszerzania diety

Witajcie:-).Mam pytanko moja niunia bedzie miała 23 maja skaczy 3 miesiące,jest strasznie żarłoczna,nie najada się mlekiem sztycznym,czy moge podać już zupki lub deserki,albo marchewkę ugotowaną i oczywiście zmiksowaną czy banana,czy muszę czekać do 4 miesiąca?
 
reklama
ja zaczęłam dawać jabłko jak synek miał 3,5 miesiąca...ale z bananem to wstrzymałabym się...może zagęszczaj kleikiem mleko?
 
Dziś ide z małą do lekarza oczywiście w innej sprawie,ale odrazu się zapytam od kiedy bede mogła cos mojej niuni podać do papania.
 
mnie się wydaję że nie ma co się spieszyć do 23 maja jeszcze kupa czasu. Czyli Niunia ma dopiero 2 i pół miesiąca. Co powiedział lekarz?
 
witam,
moj synek ma 14miesiecy i od jakiegos miesiaca przestal normalnie jesc.wczesniej nie mialam tego typu problemu,bo jadl wszytko normalnie,a teraz nie chce na zupki nawet patrzec.i na dodatek mnie terroryzuje,bo wie ze jak zacznie jeczec to mu w koncu dam danonki.a daje mu je,bo chce zeby cokolwiek jadl.i kolo sie zamyka!!!

Ja te sprawy mam dopiero przed sobą, bo w ciąży jestem, ale czytałam, że Danonki dopiero od trzech lat powinno się podawać maluszkom. Podobno jak się zadzwoni do nich na infolinię to taką informację podają. Wiecie coś na ten temat??
 
Ja bym nie dała takiemu maleństwu, może ewentualnie mleko bym zagęściła, a i to nie bardzo.
 
Mój synek też nie jadł obiadów tylko same deserki. Jakiś czas temu zakupiłam w sumie to dla siebie miód Manuka z kwiatów drzewa herbacianego występujący tylko na Nowej Zelandii. Chciałam sobie polepszyć odporność. Wpadłam na pomysł żeby podać go również synowi. Bałam się na początku że może być uczulony, ale zaczęłam go podawać w bardzo małych ilościach i np. nakładałam troszkę na lizaka bo tak nie chciał jeść tego miodu bezpośrednio. I teraz daję mu co dzień malutką łyżeczkę. Staram się to robić na czczo. Naprawdę muszę przyznać że to pomaga. Nie mówiąc już o tym że polepszył mu się apetyt, minął katar, lekkie przeziębienia, cera nabrała koloru. Przestałam się martwić o niego.[FONT=&quot][/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
 
reklama
Witajcie:-).Mam pytanko moja niunia bedzie miała 23 maja skaczy 3 miesiące,jest strasznie żarłoczna,nie najada się mlekiem sztycznym,czy moge podać już zupki lub deserki,albo marchewkę ugotowaną i oczywiście zmiksowaną czy banana,czy muszę czekać do 4 miesiąca?
Witam, może juz trochę czasu minaęło od pytania na temat jedzonka dla dzieci ale ja czekalam do 4 miesiąca, a mleko zagęszczalam np. kleikiem i bylo bardziej sycące.
 
Do góry