desperacja dotycząca kupy- prośba o pomoc

[mama_Babla]

Nie, nie robiliśmy już innych badań na oznaczenie alergenów poza krwią utajoną- próbkę pobrał alergolog, bo akurat Mały u niego zrobił kupę. Czy była w niej nitka- nie pamiętam, ale sądzę, że alergolog wie co robi jeżeli idzie o to badanie. Co do konieczności kolejnych badań- stwierdził że nie ma sensu. Od kilku dni nitek nie ma, jest tylko śluz i brzydki zapach. Tak, badanie na grzyby i bakterie robiłam, wyszły jałowe i ujemne, a śluz jest.

 

[Basia_one]

Witam, moja corka jest na butelce,a nie na piersi, od samego poczatku robi zielone kupki o roznych odcieniach. Sluz sie pojawil tylko przy glutenie. Moze jemu tez szkodzi gluten? Ja bym zrobila badania na alergie z krwi. Zycze Ci powodzenia i mam nadzieje ze w koncu znajdziesz przyczyne brzydkich kupek.

 

[styna26]

No ja miałam podobnie. Minęło samo bez diet. No a to że dziecko na piersi robi dużo kup (ile karmień tyle kup średnio) wystrzeliwuje je to normalne moja raz prawie na przewijaku tacie w oko strzeliła bo schylił się za pieluchą a tu torpeda poleciała. Aż się biedak ze strachu przewrócił Zapach będzie się coraz bardziej zmieniał na coraz bardziej odstraszający Skoro nie ma krwi to jest dobrze ale wiadomo trzeba obserwować.

 

[Basia_one]

U nas dzis zauwazylam czarne nitki w kupce, boje sie ze to znow gluten, od dwoch dni dostala troche chleba. Ehhhh tez brzydko pachniala ta kupka.

 

[mama_Babla]

Basiu a skąd wiedziałaś że winowajcą jest gluten?

 

[Magnez1]

1. żółta, musztardowa- czasem lekko oliwkowa
2. rzadka- tj grudki zawieszone w śluzie
3. wystrzeliwana często pod ciśnieniem podczas jedzenia lub na przewijaku (dlatego mogę ją dobrze poogladac)
4. mam wrażenie że "przelatuje" pokarm przez Małego, bo robi kupę jak je
5. Pojawiają się w niej pasma śluzu, śluz obecny w kupie bez względu na moją diete
6. Podobno nie ma w niej krwi, bo wynik badania na krew utajoną jest ujemny, ale są punkty i nitki czerwonawe (brązowe)
7. zapach- kwaśny, po włączeniu nabiału - kwaśno- mdły

Wg mnie wszystko jest ok. Moje dzieci karmione piersią (cała trójka) przez pierwsze 2-3 miesiące robiły kupy podczas karmienia, wystrzeliwane z hukiem. Dziecko musi wypychć ją pod cisnieniem bo inaczej nie da rady. Co karmienie to kupa. Kolor kupy jest dobry, zapach taki jak powinien, odpowiednia rzadkość (przypominająca z lekka jajecznicę). Dziecko przybiera na wadze, wyniki ok, nie ma objawów bólu. Jest naprawdę dobrze. Mamy identycznie (moja marysia ma 4 miesiące więc jestem na bieżąco)

 

[Ciężarówka85]

Dziewczyny ja też mam ten problem. Mój mały robi od 2 tygodni luźne kupki 4x na dobę, są wodniste, strzelające, bulgoczące, żółte, lub żółto-zielone, z grudkami zółtymi i troche śluzu.. Jest karmiony mlekiem modyf. i nie wprowadzałam jeszcze nic dodatkowego- ma 4miesiące i 1 tydź. Do tej pory robuł kupkę dokładnie co 2 dni. Pomyślałam że to może na ząbki bo ślini się na potegę już 2 miesiące i wkłada rączki do buzi. Jednak je ładnie nie grymasi i nie ma oporu jak dotykam dziąsełek. Gdy byłam u pediatry i wspomniałam o luźnej kupce (a byłam w związku z lekkim katarkiem) to powiedział, że jak się będzie utrzymywać to podać smecte (podaje sie 3 dni) ja podawałam i nic, nie ma poprawy. Pewnie wybiorę się do niej znowu.

 

[Basia_one]

Basiu a skąd wiedziałaś że winowajcą jest gluten?

Jak miala 10 mcy to zaczelam dawac jej biszkopty, jednego dnia miala rozwolnienie, a potem zaczely isc czarne kupy, suche bobki polaczone sluzem. Nic nowego wtedy nie dostawala wiec odstawilam jej wszystko co pszenne i glutenowe. Robilam retest w gabinecie biorezonansu i tez wyszla tam ta alergia, kazali zrobic przerwe 2-3 mce w podawaniu glutenu. Zaczelam znow jak Maja skonczyla rok i 2 tyg. Raz mielismy incydent ze sluzem, ale to bylo od zebow bo do tej pory dostaje chlebek, wedline, ciastka i kupa jest ok. A te czarne nitki okazaly sie wynikiem trawienia bananow. Badalam jej kupke pod wzgledem pasozytow, bakterii itd, jest czysto.