żabs
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2014
- Postów
- 443
Nie miałam co prawda myśli samobójczych, ale takie inne dziwne. Też mniej więcej w 6 miesiącu się zaczęły, po paru tygodniach zwolnienia. Nie będę się wdawać w szczegóły, ale to były na tyle niepokojące i natrętne myśli, że też rozważałam wizytę u psychologa. Na szczęście po kilku tygodniach to minęło i potem już cieszyłam się ciążą do końca.
Tak Ci piszę, żebyś wiedziała, że nie jesteś odosobnionym przypadkiem Życzę Ci, żeby również Tobie to minęło.
Tak Ci piszę, żebyś wiedziała, że nie jesteś odosobnionym przypadkiem Życzę Ci, żeby również Tobie to minęło.