reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy udało wam się i jak szybko zajść w ciążę po poronieniu?

Dmalw

Fanka BB :)
Dołączył(a)
28 Kwiecień 2019
Postów
3 389
Drogie dziewczyny,
Powiedzcie mi proszę, w czy udało wam się zajść w zdrową ciążę po poronieniu?

Po jakim czasie od poronienia dostałyście zielone światło na ponowne starania?

Jestem po pierwszym poronieniu i zastanawiam się czy jest sens na tym etapie szukać przyczyn których podobno może być cała masa…

Czy według waszej wiedzy, prawdą jest że po jednym poronieniu jest mniejsza szansa że poroni się kolejny raz? I czy prawdą jest, że zaraz po poronieniu łatwiej jest zajść w ciążę?
 
reklama
Rozwiązanie
Drogie dziewczyny,
Powiedzcie mi proszę, w czy udało wam się zajść w zdrową ciążę po poronieniu?

Po jakim czasie od poronienia dostałyście zielone światło na ponowne starania?

Jestem po pierwszym poronieniu i zastanawiam się czy jest sens na tym etapie szukać przyczyn których podobno może być cała masa…

Czy według waszej wiedzy, prawdą jest że po jednym poronieniu jest mniejsza szansa że poroni się kolejny raz? I czy prawdą jest, że zaraz po poronieniu łatwiej jest zajść w ciążę?
Ja poronilam w grudniu 2017, teraz jestem w pierwszych tygodniach ciąży.
reklama
To super. Gratuluje. Pewnie jesteś ta szczęściara , której szybko udaje sie zajść w ciąże ?[emoji173]️
No powiem Ci, ze to był szok bo nie staraliśmy się o dziecko, bo mieliśmy termin już na wyjazd za granice na 7msc do pracy. I czulam się normalnie, żadnych objawowo. Jedynie piersi zaczęły mnie bolec później niż zwykle, wiec zrobiłam sobie test bo akurat został mi jeden w szafce, ku mojemu zdziwieniu 2 kreski 3 dni przed okresem.. z mojej strony płacz i lament, a teraz się z tego śmieje i jestem bardzo szczęśliwa, ze będziemy mieć dzidziusia :D
 
Dziewczynki, mam do was pytanie bo jakby temat poronienia jest dla mnie dość nowy świeży niestety.
8 maja miałam łyżeczkowanie. Dzisiaj byłam na pierwszej kontroli u ginekologa i powiedział że wszystko ładnie się goi i śluzówka jest jeszcze cieniutka ale widać że tworzą się ładne pęcherzyki.

Teraz tak… Powiedział że skoro planujemy kolejną ciążę to najlepiej zaczekać dwa cykle, choć gdyby się zdarzyło to też by nie było tragedii.

Nie chce zabrzmieć nieodpowiedzialnie ani lekkomyślnie, bo czytałam że są dwie szkoły tutaj. Przeszło mi przez myśl a co by było gdybyśmy się nie zabezpieczyli przez te dwa cykle… czy to naprawdę takie groźne i co mogłoby się wydarzyć.

Z góry wam dziękuję za odpowiedzi i podzielenie się waszym doświadczeniem bo z tego co czytam to niestety w tym zakresie macie spore [emoji20]
 
Ja nie czekałam ,po 1 normalnej miesiączce się staraliśmy ,jeśli organizm nie będzie gotowy to po prostu nie zajdziesz w ciąże , u mnie problemem było cienkie endometrium ,ale do tej pory nie wiem czy po łyżeczkowaniu czy taka moja uroda,ale mimo tego udało się zajść i utrzymać ciąże , są osoby które po 1 cyklu zachodzą w ciąże i wszystko jest ok
 
Dziewczynki, mam do was pytanie bo jakby temat poronienia jest dla mnie dość nowy świeży niestety.
8 maja miałam łyżeczkowanie. Dzisiaj byłam na pierwszej kontroli u ginekologa i powiedział że wszystko ładnie się goi i śluzówka jest jeszcze cieniutka ale widać że tworzą się ładne pęcherzyki.

Teraz tak… Powiedział że skoro planujemy kolejną ciążę to najlepiej zaczekać dwa cykle, choć gdyby się zdarzyło to też by nie było tragedii.

Nie chce zabrzmieć nieodpowiedzialnie ani lekkomyślnie, bo czytałam że są dwie szkoły tutaj. Przeszło mi przez myśl a co by było gdybyśmy się nie zabezpieczyli przez te dwa cykle… czy to naprawdę takie groźne i co mogłoby się wydarzyć.

Z góry wam dziękuję za odpowiedzi i podzielenie się waszym doświadczeniem bo z tego co czytam to niestety w tym zakresie macie spore [emoji20]
Ja jak już wczesniej pisałam czekałam 2 cykle. Na wyniki badań i potem w 3 cyklu po zabiegu zaszłam znowu w ciąże. Obecnie 7+3, chociaż nie wiadomo czy wszystko dobrze, bo były problemy na początku. :) zadziłabym odczekać chociaż jeden cykl :)
 
Ja nie czekałam ,po 1 normalnej miesiączce się staraliśmy ,jeśli organizm nie będzie gotowy to po prostu nie zajdziesz w ciąże , u mnie problemem było cienkie endometrium ,ale do tej pory nie wiem czy po łyżeczkowaniu czy taka moja uroda,ale mimo tego udało się zajść i utrzymać ciąże , są osoby które po 1 cyklu zachodzą w ciąże i wszystko jest ok

Mi dzisiah tez stwierdził, ze endometrium cienkie :szok: nie wiem co to oznacza dla mnie
 
Mi dzisiah tez stwierdził, ze endometrium cienkie :szok: nie wiem co to oznacza dla mnie
Mi to lekarz wytłumaczył tak ,że plemniki muszą gdzieś przeczekać i zawsze robią to w endometrium a jak ,jest cienkie to niestety marne szanse że się uda , ale mi się zagnieździł zarodek przy endo 5mm
 
Mi to lekarz wytłumaczył tak ,że plemniki muszą gdzieś przeczekać i zawsze robią to w endometrium a jak ,jest cienkie to niestety marne szanse że się uda , ale mi się zagnieździł zarodek przy endo 5mm

No właśnie wyczytałam w Internecie że przeważnie cienkie Endometrium jest po poronieniu i po pierwszym cyklu wraca do siebie… Ale podobno
 
reklama

Podobne tematy

1
Odpowiedzi
19 tys
Wyświetleń
798 tys
Do góry