reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

czy tylko mężatki?

U nas właśnie robi się cudnie :D
Oby tak cały dzień było, tylko jeszcze parę kresek niech przybędzie na termometrze :D
 
reklama
Kicia ja na rzaie skupia m się na jednym dzidziusiu a co będzie dalej nie wiem! Poczekamy i zobaczymy jak nam się to wszystko ułoży ;)! Ale podziwiam trójka by mnie chyba jednak przerosła może dwójka jest bardziej wyobrażalna..
 
Witaj aga26ka!! fajnie że dołączułas do nas!!im więcej tym lepiej - wiecej nadzieji i radości!!
jak się starać o fasolinkę?? najlepiej z big przyjemnością ;) ;).
i jeszcze tu mówią żeby nie myśleć o dzidziusiu, tylko o przyjemności, ale dla mnie nie zawsze wychodzi...
 
czesc dziewczynki :) wiec probujemy probujemy przez ten tydzien - oby cos wyszlo ;) dam Wam znac oczywiscie :)
ja juz zmeczona a nawet poniedzialku jeszcze nie ma ;) ... dzisiaj tez z mezulkiem rozmawialismy i definitywnie idziemy na badania jezeli nic nie zafasolkuje w czerwcu :( no coz przynajmniej bedziemy wiedziec co i jak....
 
No to nie wiem czy dobrze liczę Słoneczko, ale w takim razie ja będę drugą kocią łapką na tym forum :) I chociaż zaręczyny mam nadzieję kiedyś w końcu nastąpią, to mój ukochany jakoś nie pali się do ślubu :) Ale nakłania mnie do leczenia (mam PCO :( ) więc jestem jednak dobrej myśli :)Pozdrwaiam Słoneczko :)
 
Cześć Kobietki ;D
Ja jestem prawie 8 miesięcy po ślubie a brałam go w wieku 19 latek i też mi wszyscy mówili że się spieszę, że mogłabym się najpierw wyszaleć, skończyć studia... (prócz moich rodziców :) ) a ja sobie poprostu nie wyobrażam życia bez mojego Kochanego męża :) Jest dla mnie wszystkim :) Co do dzidzi... to narazie udaje mi się nie myśleć o straniach... teraz się martwię bo @ mi się spóźnia a nigdy tak nie miałam :( Brzuch boli jak cholera... aż usiedzieć nie mogę :( grrr... co za natura kobieca :(
Trzymam kciuki za Wasze starania :) pozdrawiam gorąco :)
 
a ja Dodeczko za to..bys dzis..jutro ..pojutrez najpoźniej(bo sie niecierpliwimy:)0..oznajmiła- JESTEMN W CIAZY;)..
U mnie podobnie jak u Ciebie...każdy za młodo..za wcześnie..a to mi jest czego pozdzrosćić.., choć zrobiłam na przekór wszystkim:)
 
Doreczko testowałam 7 dni po "zbliżeniu" i wyszedł negatywny :) Więc może cóś się "wyczaruje" w czerwcu :) Nie chcę o tym myśleć... jak już pisałam niech będzie co ma być :) ufam Bogu i nigdy mnie nie zawiódł :)
Martwię się tylko czy z moim zdrowiem wszystko OK :(
Pozdrawiam gorąco :)
 
reklama
Widzisz Dodeczko... dobrze że zaufałaś Bogu :) a jak samopoczucie? poczekaj poczekaj jeszcze wszystkie śpią ;D ale jak się obudzą to zobaczysz nie nadążysz odpisywać na posty ;D buziaczki
 
Do góry