reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to napewno kolka?

Dzień dobry,

Jak często można stosować te rurki windi?? Dziecko nie potrafi samo zrobić kupki, strasznie płaczę i pręży się. Masaże średnio pomagają jedynie puszcza parę gazów dopiero jak zrobię rurka to leci kupka. Boję się że go przyzwyczaję i nie będzie sam umiał zrobić. Dodam że kupki robi wodniste, często że śluzem, strzelające a dziś pojawiła się piana. Syn jest karmiony piersią. Co to może być?
Pozdrawiam
 
reklama
Dzień dobry,

Jak często można stosować te rurki windi?? Dziecko nie potrafi samo zrobić kupki, strasznie płaczę i pręży się. Masaże średnio pomagają jedynie puszcza parę gazów dopiero jak zrobię rurka to leci kupka. Boję się że go przyzwyczaję i nie będzie sam umiał zrobić. Dodam że kupki robi wodniste, często że śluzem, strzelające a dziś pojawiła się piana. Syn jest karmiony piersią. Co to może być?
Pozdrawiam
Moze pomysl nad tym co jesz?
 
Witam. Moja mala ma 3 tygodnie. Od tygodnia w snie prezy sie i wierci i zaraz slychac kupke lub baka nie raz steka a nie raz az wybudza sie ze snu z placzem. Gdy ja wezme przestake plakac. Raz dziennie prezy sie i wierci przy piersi puszcza i lapie i ciezko ja uspokoic. Nie jest to o stalej porze. Gdy jej zginam nozki czasami leca baki. Pediatrka stwiwrdzila kolki i kazala zmniejszyc nabial i uzywac 3 razy dziennie po 10 kropli sab simplex. Ja mam jednak mieszane uczucia bo tak jak czytalam to przeciez dziecko uczy sie dopiwro puszczac baki czy robic kupke i ma wtedy problemy. Nie chce zaszlodzic jej tymi kroplami jesli to nie kolka:/ a i chcialabym jej jakos pomoc. Tyle ze masuje brzuszek zginam nozki i pije herbate koperkowa a sytuacja jest bez zmian. Dodam ze nie jest tak w kazdym snie. I przy kazdym karmieniu. Ona jest taka malutka i boje sie i nie wiem czy stosowac krople czy czekac az przejdzie samo. Moze ktos mial podobnie? Wszyscy znajomi mowili ze jak ich fmdziecmialy kolki to placz byl dlugo.
U nas bylo.identycznie. z tym ze doszła wodnista kupka i krzyk i prężnie sie. Pomogło odstawinie piersi przejście na mm bez laktozy i espumisan i mamy tak odkąd młody skończyl ok 2 tyg teraz ma 6 i jest ogromna poprawa. Kropelkami nie zaszkodzisz
 
Nie zaszkodzi się a przynajmniej będzie wiadomo czy kolka jest spowodowana nietolerancją laktozy czy jest to kolka fizjologiczna. Prawda jest taka, ze w przypadku jeśli kolka jest spowodowana nietolerancją laktozy, jedynie Delicol pomoże. Krople mają w sobie laktazę czyli enzym, który pomaga dziecku trawic mleko. Często maluszek nie ma tej laktazy w odpowiedniej ilości i przez to brzuszek twardnieje dziecko ma wiele gazów oraz nie jest w stanie się wypróżnić.
No i trzeba to przetrwać. Jest to trudne, ogólnie szczęśliwi są rodzice którzy mają dzieci bez kolek. Jednak to minie, kolka nie będzie trwała dłużej niz kilka miesięcy. Rzecz jasna dobrze jest dziecku pomagać.

Chciałam również wspomnieć o herbacie koperkowej, wiele osób poleca tę herbatkę jednak sama odradzam jej stosowanie.Dziecko powinno pić tylko mleko. Herbatka koperkowa nie wpływa na kolke, nie ma żadnych naukowych dowodów aby ją miała zmniejszac.
 
Witam. Moja mala ma 3 tygodnie. Od tygodnia w snie prezy sie i wierci i zaraz slychac kupke lub baka nie raz steka a nie raz az wybudza sie ze snu z placzem. Gdy ja wezme przestake plakac. Raz dziennie prezy sie i wierci przy piersi puszcza i lapie i ciezko ja uspokoic. Nie jest to o stalej porze. Gdy jej zginam nozki czasami leca baki. Pediatrka stwiwrdzila kolki i kazala zmniejszyc nabial i uzywac 3 razy dziennie po 10 kropli sab simplex. Ja mam jednak mieszane uczucia bo tak jak czytalam to przeciez dziecko uczy sie dopiwro puszczac baki czy robic kupke i ma wtedy problemy. Nie chce zaszlodzic jej tymi kroplami jesli to nie kolka:/ a i chcialabym jej jakos pomoc. Tyle ze masuje brzuszek zginam nozki i pije herbate koperkowa a sytuacja jest bez zmian. Dodam ze nie jest tak w kazdym snie. I przy kazdym karmieniu. Ona jest taka malutka i boje sie i nie wiem czy stosowac krople czy czekac az przejdzie samo. Moze ktos mial podobnie? Wszyscy znajomi mowili ze jak ich fmdziecmialy kolki to placz byl dlugo.
 
Do góry