reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to napewno grzybica pochwy

Malami97

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
26 Styczeń 2022
Postów
38
Na cytologii wyszło takie coś,lekarz sprawdzał wszystko razem z pH pochwy i mówił że wszystko w porządku ja jednak się martwię, od początku ciąży biorę oprócz witamin luteinę dopochwowo duphaston i acard i lekarz twierdzi że pochwa może być wysuszona przez brane leki, lecz ja od dawna już nie mogę się kochać z mężem z powodu pieczenia i mam także upławy. Czy któraś z was miała taką sytuację i nie dostała żadnych leków ? Zastanawiam się czy nie pójść do innego lekarza na kontrolę czy wszystko w porządku z maluszkiem bo zaczęłam się tym martwic gdy zaczęło się pogarszać 🙂
 

Załączniki

  • Screenshot_2022-12-29-10-01-08-14_99c04817c0de5652397fc8b56c3b3817.jpg
    Screenshot_2022-12-29-10-01-08-14_99c04817c0de5652397fc8b56c3b3817.jpg
    218,9 KB · Wyświetleń: 375
reklama
Hej, nie znam się zupełnie na wyniku wiec tu nie podpowiem, ale sama ciąża może przyczynić się do zmiany uwarunkowań w tych sferach 😉 ja w tej ciąży nawet ochoty na seks przez to nie mam, bo gdyby nie żel to tam pustynia i dla mnie męki po stosunku… musiałam nawet płyn do higieny intymnej zamienić na szare mydło w płynie, bo po nim normalnie wszystko mnie swedzialo, gdzie uzywalam go od zawsze… tez mnie to denerwuje, ale chyba najważniejsze, ze to jednak nie infekcja 😉
 
A może poproś o posiew? Czeka się ok 5 dni.
U mnie gin robiła posiew - bakterie beztlenowe, tlenowe i mykologia i tam wszystko ładnie powypisywali.
 
Lekarz zobaczyl że pH w normie więc nie robił posiewu,następną wizytę mam 19 stycznia dopiero ale poproszę go o to
to idź może w międzyczasie do kogoś innego, niech CI zrobi posiew?
Albo może biocenozę ?

Jak ja miałam infekcję, to miałam mały dyskomfort tylko od czasu do czasu, ale lekarka mówiła, ze nic tam nie wygląda źle, ale nie chce dawać leków w ciemno, więc robiła posiew.
 
Właśnie dzisiaj udało mi się załatwić innego lekarza więc zobacze co on powie i czy zrobi posiew, mój prowadzący miał zrobić ale nie zrobił na wizycie więc przy okazji zobacze co inny myśli na ten temat
 
Jak jeszcze nie wiedziałam, ze jestem w ciazy poszłam do ginekologa z takim świądem i pieczeniem, ze wyłam już z bólu i niemocy, ze nic nie działa. Dała clotrimazolum - norma, 3 dni brania nic. Poszłam do innego znowu ten sam lek znowu nic. Pojechałam na SOR. Tam dali mi inne globulki - NIC, tydzień brania. Upławy jakieś były ale nie jakieś wielkie.
Później dowiedziałam się, ze jestem w ciazy. Cały czas brałam clotrimazolum.. NIC nie pomogło przez 2 miesiące.. męczyłam się niesamowicie. Podmywałam się rumiankiem, dostałam jeszcze jakiś spray od ginekologa na świąd (na bazie ziół) pomagało na 15 min..
żyłam z tym jakoś a później dowiedziałam się, ze znajoma na początku ciazy tez tak miała, robiła posiewy, cuda wianki i była czysta jak łza!

Ale to mój przypadek :)
 
Na cytologii wyszło takie coś,lekarz sprawdzał wszystko razem z pH pochwy i mówił że wszystko w porządku ja jednak się martwię, od początku ciąży biorę oprócz witamin luteinę dopochwowo duphaston i acard i lekarz twierdzi że pochwa może być wysuszona przez brane leki, lecz ja od dawna już nie mogę się kochać z mężem z powodu pieczenia i mam także upławy. Czy któraś z was miała taką sytuację i nie dostała żadnych leków ? Zastanawiam się czy nie pójść do innego lekarza na kontrolę czy wszystko w porządku z maluszkiem bo zaczęłam się tym martwic gdy zaczęło się pogarszać 🙂
Nie znam się na wynikach, ale brałam luteinę i dla mnie to był koszmar. Dopóki jej nie odstawiłam. Strasznie miałam uczycie suchości, podrażnienie. Napewno lekarz przepisał mi jakąś maść, muszę poszukać jaką.
 
Na cytologii wyszło takie coś,lekarz sprawdzał wszystko razem z pH pochwy i mówił że wszystko w porządku ja jednak się martwię, od początku ciąży biorę oprócz witamin luteinę dopochwowo duphaston i acard i lekarz twierdzi że pochwa może być wysuszona przez brane leki, lecz ja od dawna już nie mogę się kochać z mężem z powodu pieczenia i mam także upławy. Czy któraś z was miała taką sytuację i nie dostała żadnych leków ? Zastanawiam się czy nie pójść do innego lekarza na kontrolę czy wszystko w porządku z maluszkiem bo zaczęłam się tym martwic gdy zaczęło się pogarszać 🙂
Na moje oko klasyczna Candidoza, a wraz z nią powodowany przez drożdżycę stan zapalny stąd nabłonki regencyjne. Gdybyś miała bakterię lub wirus HPV to byś miała zaznaczone i inny opis. Na początku 1 ciąży dostałam nystatynę i po 3 tyg zapomniałam o problemie.
 
reklama
Nie znam się na wynikach, ale brałam luteinę i dla mnie to był koszmar. Dopóki jej nie odstawiłam. Strasznie miałam uczycie suchości, podrażnienie. Napewno lekarz przepisał mi jakąś maść, muszę poszukać jaką.
Ja po konsultacji u innego dowiedziałam się że jest wszystko ok to przez luteinę mówiła abym smarowała w środku clotrimazolum
 
Do góry