reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy to może być PCOS?

Dołączył(a)
18 Wrzesień 2023
Postów
6
Dziewczyny, potrzebuję porady. Ostatnio trafiłam na artykuł o PCOS i zapaliła mi się czerwona lampka. Może powinnam zbadać swoje hormony? Już piszę, o co chodzi.

Jestem mamą, z pierwszą ciążą nie miałam żadnego problemu, a w kolejną od lat nie mogę zajść. Hormony miałam badane lata temu, wtedy też miałam drożność jajowodów, monitoring owulacji — wszystko było super, książkowo. Mąż też miał badane nasienie — wszystko niby idealnie. Byłam u kilku lekarzy, wszędzie to samo, brak jasnych przyczyn niepłodności. Jednak ciąży jak nie było, tak nie ma. Do tego od lat mam problem z chudnięciem, co schudnę 2-3 kilo, waga szybko wraca - mimo że jem mniej niż kiedyś, zdrowo, dużo się też ruszam. Ponadto mam nieregularne miesiączki, łojotok i trądzik - tak fatalnej cery nie miałam nawet jako nastolatka!! Czytam o PCOS i część objawów się zgadza, ALE czy to możliwe, że lekarze nic nie zauważyli? Może powinnam powtórzyć badania hormonalne? Któraś z Was ma podobne doświadczenia?
 
reklama
Dziewczyny, potrzebuję porady. Ostatnio trafiłam na artykuł o PCOS i zapaliła mi się czerwona lampka. Może powinnam zbadać swoje hormony? Już piszę, o co chodzi.

Jestem mamą, z pierwszą ciążą nie miałam żadnego problemu, a w kolejną od lat nie mogę zajść. Hormony miałam badane lata temu, wtedy też miałam drożność jajowodów, monitoring owulacji — wszystko było super, książkowo. Mąż też miał badane nasienie — wszystko niby idealnie. Byłam u kilku lekarzy, wszędzie to samo, brak jasnych przyczyn niepłodności. Jednak ciąży jak nie było, tak nie ma. Do tego od lat mam problem z chudnięciem, co schudnę 2-3 kilo, waga szybko wraca - mimo że jem mniej niż kiedyś, zdrowo, dużo się też ruszam. Ponadto mam nieregularne miesiączki, łojotok i trądzik - tak fatalnej cery nie miałam nawet jako nastolatka!! Czytam o PCOS i część objawów się zgadza, ALE czy to możliwe, że lekarze nic nie zauważyli? Może powinnam powtórzyć badania hormonalne? Któraś z Was ma podobne doświadczenia?
aaa i jeszcze biorę fluoksetynę na stałe, co prawda najniższa dawka i lekarz mówi, że to raczej nie ma aż takiego wpływu na wagę, ale w sumie już zdurniałam
 
Witaj, ja mam najprawdopodobniej PCOS. Dlaczego piszę najprawdopodobniej ? Badania tego nie potwierdzają, ale mogę powiedzieć, że kilka objawów jest bardzo podobnych do Twoich. W wieku około 17 lat wybrałam się po raz pierwszy do ginekologa, tam po USG usłyszałam, że mam pęcherzyki na jajnikach, miesiączki miałam nieregularna, z odstępami nawet około 3 miesiące. Lekarz a nawet dwóch stwierdziło, że bez leczenia i wsparcia hormonalnego nie znajdę w ciążę, mimo braku szczegółowych badań np. hormonów. Nie leczyłam się, w pierwszą, nieplanowaną ciążę zaszłam mając 26 lat. Moja waga do 29 lat wynosiła 42-47 kg. Zawsze łatwo przybierał i traciłam na wadze. Teraz mam 32 lata, a od 3 lat moje miesiączki zniknęły nawet na 7 miesięcy, kiedy próbowałam zajść naturalnie w ciążę stało się to całkowicie niemożliwe, mimo szczegółowych badań które wszystkie wychodziły w normie, nawet drożność jajowodów, jedynie np. TSH, FT3,FT4 (w górnej granicy, choć nadal mieszcząc się w normie). Dziś jestem w 29 tyg. ciąży dzięki in vitro a moja waga w momencie zachodzenia w ciążę wynosiła 72 kg czyli bardzo mocno przytulam przez 3 ostatnie lata. Może w Twoim przypadku jak i w moim jest PCOS, mimo dobrych wyników.
 
aaa i jeszcze biorę fluoksetynę na stałe, co prawda najniższa dawka i lekarz mówi, że to raczej nie ma aż takiego wpływu na wagę, ale w sumie już zdurniałam
Fluoksetyna może wpływać na wagę, chociaż jest to bardzo indywidualne. Natomiast warto zrobić badania androgenów, ale to wszystko najlepiej w konsultacji z lekarzem, bo żeby mówić o PCOS pacjentka musi spełnić kilka kryteriów. Pytanie, jakie badania wykonałaś w ostatnim czasie. I mówię tu o morfologii, TSH, FT3, FT4. Pewnie dobrze byłoby sprawdzić FSH, LH, prolaktynę w odpowiednim czasie cyklu. Poproś lekarza o skierowanie :)
 
Do góry