KINDZIA100
Fan(ka)
Moj narzeczony tez jest z odzysku.Jeszcze zanim orzeczono rozwod powiedzial swojej ex ze jestesmy razem i mieszakmy razem,tydzien u mnie tydzien u niego,bo tak nam bylo wygodniej z dostosowanie sie do pracy.Ex musiala sie wyprowadzic bo dom jest Jerrego.Jego dzieci bywaja u nas w weekendy.Dzieci wiedza ze jestesmy juz inna rodzina.Apropos ich matka dzis w nocy urodzila im siostre.Pewnie bedzie chciala zrzucic na nas wiecej obowiazkow zwiazanych ze starszymi dzieciorami ale nie zemna takie numery.Szanuje swoje prawo do prywatnosci.