reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czy to jest NOP?

G

goszczaca

Gość
Witam po bardzo długiej przerwie. Mój syn 17 M. W czwartek miało szczepienie ostatnia dawka 6 w 1. Do tej pory było po szczepieniach wszystko dobrze delikatnie podwyższona temperatura senność nic po za tym, a po tym szczepieniu zrobił mu się obrzęk który się powiększa, robiłam oklad z sody i chyba dodatkowo to pogarsza. Nie wiem co już robić. Temperatury brak nie jest sobą ale to norma.
1467460350-1d1mld.jpeg


Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja córkę szczepie 5w1 również i zero skutków ubocznych , nigdy nie gorączkowala , ani biegunek ani marudzenia.


KAROLA 5.07 - połówkowe
KRUCZYCA 12.07 - podglądamy bejbika
EVEEE 02.08 - podglądamy kropka
KAROLA 3.08 - podglądamy bejbika
 
reklama
Ja zaszczepiłam małego 6w1 już po 3 dawce jest i nic mu nie było. Rotarixem tez szczepiłam tez spokoj. Teraz prevenarem i na razie tez spokój, ale to pierwsza dawka. Ponoć przy kolejnych pojawiają się problemy..
U nas pediatra zaleca okłady z sody przy opuchliźnie, czy zaczerwienieniu po szczepieniu. Soda nie pogorszyła sprawy, może musisz częściej zmieniać okłady. Ja bym pojechała na ostry dyżur pediatryczny i zgłosiła to.. Moja pediatra gdy "coś idzie nie tak" mówi, zeby jechać do szpitala. Ślady w papierach są i najlepsza opieka w krótkim czasie.
 
Dzisiaj ma już to trochę jaśniejsze nic więcej się nie rozlewa. Temperaturę Max po szczepieniu miał 37.8. Mam w planach jutro z nim jechać do naszego lekarza chyba że coś zacznie się dziać to dzisiaj do jakiegoś. Nie wiem co już myśleć co robić, ale wiem że swojego dziecka szczepic dalej nie będę.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Nulini a lekarz wpisal Wam NOP czy uparcie twierdził, ze nie ma powiazania miedzy szczepieniem a padaczka? Moja corka 5 dni po szczepieniu MMR dostala pierwszy raz drgawek gorączkowych, sytuacja powtarza sie do teraz co jakis czas a niestety choruje bardzo dużo. w zapisie EEG pojawiają sie zmiany ale nie wskazujące w 100%, ze to padaczka. Czekamy aż skończy 6 lat i bedzie mozna stwierdzić czy to jedynie drgawki gorączkowe czy rozwinie sie z tego padaczka.
 
Martita, u nas padaczka jest genetyczna, ale szczepienie ją aktywowało, bo Syn był zdrowy, a po szczepieniu zaczęły się napady.
Niespełna dobę po szczepieniu Młody dostał pierwszych drgawek i pierwsze co, to polecieliśmy do przychodni, widziała nas lekarka i pielęgniarki, wszyscy od razu panika i wysłali nas do szpitala.
Kiedy kilka dni później poszłam do przychodni, żeby zgłosić NOP, rejestratorki i pielęgniarki powiedziały mi, że już zgłoszony do sanepidu od razu po tym, jak nas zobaczyli z drgawkami.
Wpisu w książeczce chyba nie mam, nie zagłębiałam się w temat, bo i tak mamy zakaz szczepień od neurologa i nikt się nas nie czepia, że nie szczepimy.
 
My po pierwszym napadzie drgawek trafilismy do szpitala, ale pediatra ktora nas prowadzila nie uznala tego za NOP, chociaż drgawki gorączkowe sa NOPem po MMR. Do teraz lekarze nie widza związku i namawiają nas na szczepienia. Dodam, ze corka w związku ze zmianami w EEG i padaczka w rodzinie meza miala juz na 1,5 roku wprowadzone leczenie Depakina, obecnie odstawione po konsultacji z innym neurologiem.
Od tej szczepionki przestaliśmy szczepić starsza, mlodsza tez nic nie dostala.
 
Pierwsze co, to wydębić zaświadczenie od neurologa o absolutnym zakazie szczepień.
Nas nękali w przychodni, wydzwaniali, mimo, że doskonale wiedzieli o drgawkach i mieli wpis o padaczce, dopiero zaświadczenie od neurologa zamknęło im paszcze.
Córkę szczepiłam na wszystko do 5 r.ż. - w styczniu powinna mieć szczepienie na polio, ale nie poszłyśmy.
Synek był szczepiony do 6 miesiąca życia i od tamtej pory nie dam go tknąć, a ma 1,5 roku.
 
Starsza dostala odroczenie jak miala 1,5 roku a teraz nikt nie chce nam wystawić bo nie widza związku miedzy szczepieniem a drgawkami, ale nas z przychodni nie nękają wiec nie naciskam w tym momencie. Mlodsza ma odroczenie ze względu na starszą.
Tak czy siak, z odroczeniem czy bez szczepić nie planujemy, nikt nas nie moze zmusić.
 
reklama
Do góry