Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 094
Albo ma długą fazę lutealną...Zatem opcje są 2,albo jesteś w ciąży albo nie miałaś wtedy owulacji. Nie ma innego rozwiązania. Skoro test negatywny to owulacja była innego dnia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Albo ma długą fazę lutealną...Zatem opcje są 2,albo jesteś w ciąży albo nie miałaś wtedy owulacji. Nie ma innego rozwiązania. Skoro test negatywny to owulacja była innego dnia
Albo ma długą fazę lutealną...
Wiesz, ja miałam fazę chyba najdłuższą 18 dni, po owulacji potwierdzonej, ale...Długość fazy lutealnej to maksymalnie 16 dni. Dlatego mówię, że już od 3 miałaby okres.
Wiesz, ja miałam fazę chyba najdłuższą 18 dni, po owulacji potwierdzonej, ale...
Ale ja nie miałam zaburzeń, a raz moja faza była krótka (około 14 dni), raz długa. I owulacja była...więc u Autorki mogło się zdarzyć wiele różnych rzeczy, ale jeśli nie było monitoringu u ginekologa, to gdybanie czy i kiedy była owulacja...Nie zamierzam zakładać zaburzeń u autorki bo nic o niej nie wiem.
Przyjmuje, że jest zdrowa a jej cykl jest prawidłowy. A prawidłowa faza lutealna trwa do 16 dni. I jest niezmienna.
skoro Twoja faza lutealna była zmienna i trwała ponad normę to miałaś zaburzenia.Ale ja nie miałam zaburzeń, a raz moja faza była krótka (około 14 dni), raz długa. I owulacja była...więc u Autorki mogło się zdarzyć wiele różnych rzeczy, ale jeśli nie było monitoringu u ginekologa, to gdybanie czy i kiedy była owulacja...
Mój ginekolog nie widział problemów, mało tego nie miałam problemów z zajściem w ciążę. Myślę sobie, że jednak ufam jemu, a nie forum co nie zmienia faktu, że jeśli Autorka stara się o dziecko, to warto to skontrolować.skoro Twoja faza lutealna była zmienna i trwała ponad normę to miałaś zaburzenia.
Mój ginekolog nie widział problemów, mało tego nie miałam problemów z zajściem w ciążę. Myślę sobie, że jednak ufam jemu, a nie forum co nie zmienia faktu, że jeśli Autorka stara się o dziecko, to warto to skontrolować.