Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Madzienka]

ale długie posty piszecie....

Madziarka super że juz masz sie o wiele lepiej....ja dzisiaj tak chrypię ale poza tym nic mi nie jest...nic nie boli...

Marzenka u nas awantura bo nasz pokój jest zamkniety pzez 3 dni wolnego jakby cos sie stało ale ja i tak do pracy nie zamierzam przyjśc no chyba że bedzie lało....

super że łózko wygodne i M zadowolony...
a co do ostatniego przedstawienia to Marzenko wcale nie było tłumów...

Karlita to trzeba dłuzej siedziec wieczorem...szkoda że w niedziele nie przyjdziecie...

 

[gon1a]

ale produkujecie czytam od rana z przerwami i nie widac konca

Witajcie, ja już w pracy, a na dworze mimo, że nie ma słońca to bardzo cieplutko jest Ehh, znowu zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że nie spędzam więcej czasu z Cypkiem, zawsze starałam się dziennie poświęcić mu nawet taką godzinkę tylko i wyłącznie dla niego ( malowanie, układanie klocków, bawienie się samochodami, nie wspomnę o spacerze) a wczoraj widziałam go rano godzinę, jak wróciłam to spał, dzisiaj rano chwilę, bo wychodziłam do pracy a jak wrócę to też będzie już spał, a jutro rano znowu do pracy-dobrze, że tylko do 15 a popołudnie całe dla nas....Ale pracować trzeba, a nie ma tego złego...

Sunday zapisałam się, fajnie tak na 3 godzinki na zumbę skoczyć wolne dzisiaj masz?

Marzenka kupiliście łóżko jakieś?

Madzienka plaże macie? no ja też mam plaże

Kurczeę, muszę lecieć, później dopiszę resztę....

Edit:
Madziara fajnie, że już zdrowiejesz i masz się lepiej

Misia dobrze, że Natalka przynajmniej lubi jeździć autobusami

Marzenka to czekamy na zdjęcie sofki;-) u nas też by się jakaś przydała, do małego pokoju

Justyna a co u Was? jak dzisiaj Michałek się czuje?

Anaconda wytrwałości w negocjacjach z teściową...

skad ja to znam mi tez czesto robi sie zal dzieciaczkow jak wychodze do pracy, a mały juz taki cwny ze zaczyna plakac jak widze ze wychodze
ale jak mus to mus:-(

Witam. Radek śpi, a Krystek jest chwilowo zajęty słuchaniem muzyki na moim tel( dobrze, że podczas odtwarzania można zablokować tel).A ja czekam na kuriera, ciekawe czy dziś się zjawi.
Na razie mam tylko 2 razy dziennie smarować maścią i za tydzień mamy kontrole.

Właśnie mieliśmy, na siusiaczku miał takie małe wybrzuszenia bo nagromadziło mu się tam i chirurg nam powiedział, że jak by tam się nic nie nagromadziło to byśmy nie musieli niczego robić.

Dziś można powiedzieć, że już zapomniał ale za tydzień mamy kontrole.

jak Krystek?? lepiej??

anaconda z checia przegram małej moze sie jakos umówimy
marz przypomniałas mi wczoraj o jednej waznej rzeczy ze ja miałąm problemy z przepływami w ciąży z Asia, zapomniałam całkiem:-(
a łóżeczko ładne oby dobrze służyło MAteuszkowi i zeby chciał spac na nim
mirosia super dresiarz:-)

maz kolezanki chciał dzos upolowac monster high dla naszych dziewczyn przez tel wczoraj mowili ze beda sprzedawc po 1 szt a ponoc wpadła babka wzieła wszystkich 5 szt i tyle, dobrze ze Asi niec nie mowiłam bo znow bym jej nadziei narobiła;-)

dzis idziemy na piwko pozegnalne to jedyny pozytywny akcent tego dnia:-)

 

[Madziara78]

Mirosia bo jak z dójką dałam radę to i nad trójką mam nadzieję zapanować

A ty nie wierzysz w siebie - to fakt!!!!
ale my wierzymy!!!! będzie dobrze, sama zobaczysz i będziesz się z siebie śmiać że tyle czasu się martwiłaś że nie dasz rady!!!!

Kolumnea Karlitka już wszystko ci napisała ;-)

Madzieńka pamiętasz że na chrypkę brałyśmy kiedyś pastylki co mi polecałaś? może spróbuj ich teraz...
ps chomeowox się chyba nazywały....

a z weekendem majowym mam nadzieję że jakoś sobie tam poukładacie....

Marzenko cieszę się że właściciel tak pięknie przyjął nowe łóżeczko... widać musi być bardzo wygodne ;-);-)

Ja piję swoją kawusię lurusię... Anaconda a ty gdzie? nie dołączysz dziś?
cos się mijamy ostatnio....

A reszta - dołączy któraś???

 

[Madziara78]

Gon1a miłego piwka pożegnalnego... ;-) bawcie się dobrze...

 

[Madzienka]

ja jestem ale z herbatka malinowo-żurawinowa...z soczkiem malinowym na dodatek....mmmhhh pycha....

Gon1a udanego piwka....a te Monster za ile chcieliście upolować...widziałam po 69 w Carrefourze....

Madziarka pamietam pamietam ale zapomniałam spakowac ich do torebki

a weekend majowy ja mam wolny, moja kolezanka z pokoju też...grunt to postawic na swoim...;-)
wybieracie sie nad piaseczno w najblizszym czasie???

 

[Madziara78]

O właśnie Madzieńka mi przypomniała że miałam jeszcze coś napisać

Anaconda dziękuję ci bardzo za chęć pomocy - ale niestety soku to ja nie mogę... cukier by mi w kosmos wyskoczył zostaje mi sama cytrynka, leki przypisane przez lekarza i czosnek z cebulką na tyle na ile mi żołądek pozwoli ;-) reszta odpada ze względu na tą wstrętną cukrzycę ;-)

Madzieńka smacznej herbatki!!!!

 

[iwonka07]

Mirosia hehee, nie, torbę dostałam, bo taki jeden cenny pakiecik wczoraj zrobiłam i się ucieszył-to mnie nagrodził:-)

Marzenka to sofa rzeczywiście fajna za tę cenę...

Madziarka super, że lepiej się czujesz i ten szpital idzie w odstawkę

Madzienka a bo to tak jest, jak jakiś "długi weekend" się szykuje to każdy chce mieć wolne i wtedy bitwa zacięta w pracy;-) Współczuję tych przykrych wydarzeń ze znajomą...Ja też dwa dni temu się dowiedziałam, że kolega z którym kiedyś pracowałam zmarł na jakąś dziwną, nikomu nie znaną chorobę miał przeszczep szpiku, coś tam się nie przyjęło...i tak się zakończyło jego 24letnie życie:-( A jego bliżsi znajomi mówili, że jeszcze miesiąc temu mówił, że źle się czuje, ale wyjdzie z tego...no i nie udało mu się....

 

[Justyna2729]

Cześć:-)

My dzisiaj na nogach od 5 więc M już od godziny drzemie, wyskoczyłam tylko na 15 minut na pocztę wracam a on już u taty na rękach chrapiei nawet odgłosy remontu od sąsiadów nie przeszkadzają.


Iwonka dobrze że z pisaniem pracy idzie do przodu
No i super że szef zrobił Ci niespodziankę:-)

Sunday mam nadzieję że ta nerwówka szybko sie skończy z pozytywnym wynikiem dla Ciebie, ach zazdroszczę remontu

Eliza ale fajnie by było gdybyś miała 9 dni wolnego na weekend majowy:-)chcecie gdzieś wyskoczyć??

Talia na pewno dasz radę z projektamiTrzymamy kciuki

Madzienka
[*]przykro mi z powodu śmierci znajomej rodziców:-(
I zdrówka podsyłam oby z tej chrypki nic nie wykluło się

Marz sofka pierwsza klasa:-)

Misia, Mirosia u nas Michał spał w rożkach, nawet dla mnie było lepiej go nosić w rożku czy trzymać przy karmieniu

Misia a nie miałaś robionej grupy krwi w ciąży z Natalką??

Mandziula oby mąż szybko naprawił autko,

Aluśka chwal się bucikami

Anaconda oby teściowa dotrzymała słowa i we wtorek stawiła sie u kardiologa

Madziara super że i po kaszlu i że cukry w porządku

Mirosia wbc, lym i mono wszystko ponad normę:-(

Gona udanego piwkowania pożegnalnego


Michał dalej śpi, ale już czujnie. Na dźwięk domofonu otworzył oczka ale na szczęście zasnął

 

[maltanka]

Witajcie ja na szybko, póki siedzę sama w domu bo zaraz mi tu chłopaki pewnie wpadną.

Dopiero wróciłam z miasta, zajrzałam do madzienki:-) madzienka ddzięki następnym razem wpadnę na dłużej
Miałam dzisiaj rekrutację, pleassse trzymajcie kciuki, żeby coś z tego wyszło, bo i stanowisko i praca odpowiadałaby mi. Także czekam na to ogłoszenie jak się sytuacja rozwinie, a jak odpukać nic z tego to mam na oku coś innego jeszcze, umowa "śmieciowa" no ale zawsze coś i od poniedziałku.

piątek 13 hmmm może coś w tym jest...

a wieczorkiem wybywamy do rodziców, w sobotę jedziemy na "wesele" i zaraz wracamy, a Hubert będzie miał wakacje, bo zostaje z babcią i dziadkiem.

justynka a dlaczego ta morfologia zła? z czym to jest wziązane?

sunday co się stało w pracy, dlaczego nerwówka?

talia dzieci tak mają te przedszkolne, u nas Hubert też w przedszkolu grzeczny, słucha się, a w domu odreagowuje

madzienka ja wszystko wiem;-)

marzenka super kanapa, to pozbyliście się łóżka sypialnianego, bo chyba takie mieliście?

karlita jaka parapetówka, tam gołe ściany jeszcze

misia hmmm może Natalka jeszcze się przekona do hulajnogi

mandziula oooo dokładnie banku ps. my rowerkowe spacery tez takie mamy, że ja ciągnę, a H kieruje, ale teraz już się wycwaniłam i mówię mu po co wziął rower jak mu niepotrzebny to niech zostawi i ktoś sobie weźmie, od razu jedzie

aluśka a co macie w maju, jakaś imprezka?

anaconda masz się z tą teściową, że co płatny parking, pogieło ich

iwonka super że torbę dostałaś mi to by się z zawartością przydała

madziara cieszę się, że wszystko się unormowało

mirosia nie w nowym mieszkaniu jeszcze nic nie zrobione, anaconda oglądała ściany czy proste

gon1a to udanej imprezki

 

[marz21]

Iwonka smutne co piszeszswiatelko dla kolegi
[*]
Mirosia jak M jest w przedszkolu to ja jakbym cofala sie w czasie i miala powtorke z rozrywki i wychowywala jedynaka a popoludniu juz jestesmy wszyscy...choc jak jest w domu to tez jest ok tylko wiecej sie nachodze i musze czuwac aby za glosno nie gadalnam przy B wiele rzeczy mielismy po M bo nawet nie sprzedawalismy ale po B zaczynam sprzedawac bo mowimy sobbie z M ze jak KIEDYS MOZE bedzie 3 to bedziemy kupowac po drugim nie chomikujemy.......:-)

Gon1a zapowiada sie mily wieczor:-)
Anaconda zapomnialam odpisac matrymonialne lozko przygotowane wraz z materacem do wywiezienia do rodzicow na strych mam w planach jej jeszcze wykorzystac.......:-)
Misia odpieluchowanie to troche czasochlonne zajecie......mi M odpieluchowal sie w wiekszosci w zlobku:-)wiec duzo sikania w dmu nie bylo szybko zakumal.....i tego i Wam zycze;-)
Mirosia no ja kupilam dwuosobowa aby mogla zawsze sie polozyc obok niego badz jesli B znudzi sie lozeczko to jestem przekonana ze beda chcilei spac razem......a taka dwojka posluzy mu nawet jak bedzie starszy i bedzie mial swoj pokoj:-)te jedynki nie byly o wiele mniejsze bo raptem 30cm ale te boki juz byly takie przytlaczajace
Madzienka sluchaalm pogody kt mnie zalamala i zbliza mnie ku decyzji wybrania sie na teatrzyk
Justyna ja domofon mam wylaczony bo moj B staje na rowne nogi
Maltanka trzymam mocno kciuki za etacik(czyzbys z Madzienka zamierzala pracowac?????)....ale super ze i od poniedzialku cos jest pochwalisz sie????????wiesz ze na takich suchych murach najlepiej robic parapetowke?????????
Łozko sypialniane chwilowo zlikwidowane:-)musi swoje chwile odczekac



B spi juz 2,5h taka pogoda to sie nie dziwie.....nie wiem czy juz popoludniu zasnie wiec cichutko siedze aby pospal jak najdluzej.....P przypomnial sobie ze nie moze go odebrac o 15 wiec przywiezie go wczesniej pewnie nie bedzie spal.....i trzymam cie za slowo Mirosia ze ma sie rozpogodzic popoludniu bo chcialabym sie przejsc z dzieciakami na zakupy:-)