Hej! Ostatnio wyczytałam taka ciekawostkę, że przeprowadzono badania podczaszy życia płodowego i późniejszego życia niemowlęcego i doszli naukowcy do następujących wniosków:
Według badań, dzieci które były bardzo aktywne podczas życia płodowego, dawały "do wiwatu", na USG kręciły się jak bąki itp, są w późniejszym życiu mniej płaczliwe, "odporne" bardziej zawadiackie itp. Tymczasem bobaski spokojniejsze w brzuchu są bardziej płaczliwe, delikatniejszego charakteru itp.
Zaobserwowałyscie coś podobnego u Waszych dzieci? Jak ruszają się w brzuszku?
U mnie 24 TC i dzidzia spokojna,na każdym USG budzi zachwyt bo "taka grzeczna i ślicznie pozuje do zdjęcia"
ciekawe czy się sprawdzi!
Co o tym myślicie?