reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Wiesz, rozumiem Cię. Chociaż jestem na grupie styczniowych mam I powiem Ci, że te, które czekają na trzecie maleństwo i już wiedzą, że będzie trzeci syn czują dokładnie to samo! I mówią juz o tym otwarcie.
Sama wiem, że jeśli u Nas okaże się trzeci syn to też będę to przeżywać po swojemu. Chciałabym przezyc płeć tak jak mój mąż- jemu jest naprawdę bez różnicy, tzn cieszyć by się cieszył ogromnie z córki ale widzę, że z syna nie mniej. Chciałabym przejąć jego podejście ale są momenty kiedy jest mi tak trudnoooo..
No u mnie to samo. Maz po prostu się cieszy z kolejnego dziecka i jest mu obojętna płeć. Tez mu zazdroszczę takiego podejścia...
 
reklama
Tak mój mąż podobnie cieszy się że będzie synek i ciagle powtarza że córkę i tak będziemy mieć choćby nie wiem co 😃 ja tez widzę same mieszane rodziny… naprawdę rzadko żeby trójka była tej samej płci. Chyba nie ma dnia żeby nie było mi smutno z tego powodu. Jakaś bez radości ta ciąża i głupio mi tak ale to silniejsze ode mnie. A w jakim wieku macie synków? Ja bym chciała jeszcze jedno jak najstarszy będzie mieć tak z 15 lat a najmłodszy pójdzie już do przedszkola czyli za jakieś 4 lata 😃
 
Tak mój mąż podobnie cieszy się że będzie synek i ciagle powtarza że córkę i tak będziemy mieć choćby nie wiem co 😃 ja tez widzę same mieszane rodziny… naprawdę rzadko żeby trójka była tej samej płci. Chyba nie ma dnia żeby nie było mi smutno z tego powodu. Jakaś bez radości ta ciąża i głupio mi tak ale to silniejsze ode mnie. A w jakim wieku macie synków? Ja bym chciała jeszcze jedno jak najstarszy będzie mieć tak z 15 lat a najmłodszy pójdzie już do przedszkola czyli za jakieś 4 lata 😃
Moj M to mowi, ze przeciez mozemy miec i dwojke hehe i cora sie w koncu trafi skoro to dla mnie takie wazne. Ja niestety mam 37 w tym roku wiec nie za bardzo to widze. ta moja ciaza inna niz poprzednie narazie nawet nie czuje, ze w niej jestem. Nie wiem czy sie zdecyduje na kolejne bobo. Chociaz mysle, ze taka 4 tez bylaby fajna no ale to juz w naszym przypadku dom bylby potrzebny. Wstrzymam sie dwa lata i zobaczymy czy chec bedzie rownie mocna, co teraz zeby cos kombinowac na corke. Moze sie okazac, ze z perspektywy czasu mi sie odechce po prostu...To in vitro zagraniczne nie szukalam za bardzo ale wydaje mi sie to takie skaplikowane.... tez koszty pewnie mega. Moj M nie chce slyszec o in vtro, ze ktos by sie mial bawic jego sperma 🤭
 
Wiesz, rozumiem Cię. Chociaż jestem na grupie styczniowych mam I powiem Ci, że te, które czekają na trzecie maleństwo i już wiedzą, że będzie trzeci syn czują dokładnie to samo! I mówią juz o tym otwarcie.
Sama wiem, że jeśli u Nas okaże się trzeci syn to też będę to przeżywać po swojemu. Chciałabym przezyc płeć tak jak mój mąż- jemu jest naprawdę bez różnicy, tzn cieszyć by się cieszył ogromnie z córki ale widzę, że z syna nie mniej. Chciałabym przejąć jego podejście ale są momenty kiedy jest mi tak trudnoooo..
Ja też czuję dokładnie to samo :) jestem teraz w ciąży z 3, mam dwóch synów i marzę o córce 😅 chociaż ostatnio stresuje się tym żeby było zdrowe, ale już przy drugim miałam taki mały zawód 😅 chociaż szybko on minął.
 
Ale a coś ostatnio widzę, że wszędzie jednak jest ten 3 chłopiec, dwie moje koleżanki i kuzynka mają po 3 synów, tylko jednej się udało mieć trzecią córkę 😅my raczej trafiliśmy w samą owulację więc chwilami tracę nadzieję, chociaż inaczej czuję się w tej ciąży.
 
Ale a coś ostatnio widzę, że wszędzie jednak jest ten 3 chłopiec, dwie moje koleżanki i kuzynka mają po 3 synów, tylko jednej się udało mieć trzecią córkę 😅my raczej trafiliśmy w samą owulację więc chwilami tracę nadzieję, chociaż inaczej czuję się w tej ciąży.
No ja właśnie też widzę tendencje rosnące w trzecich ciążach w kierunku płci męskiej.
My chyba też prosto w owulację więc pewnie płeć to czysta formalność 😋 już zaczynam szukać imion 😃
 
reklama
Do góry