reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Kochane moje kobitki i nasz misiu drogi o szlachetnym sercu :)
Chwilkę mnie nie było, a tutaj tyle tekstu,że ho ho ho ho.
SyLwunia -wszyscy są z Tobą. Nie wiemy Kim jesteś? Skąd pochodzisz? To nie jest najistotniejsze na tym forum. Wiemy za to to, że nie jesteś sama i masz wsparcie w naszej jawnej grupie dreamerów!!!
Kochani! Wy wiecie czy nie, że ja się do tej "tajnej" grupy zapisalam z miesiąc (chyba temu) , choć rzadko tam zaglądam. Nie mniej Któraś z Was wcelowała intuicyjnie jakto nieco tam wygląda.
Myszko wiesz dlaczego tam rzadko zaglądam? Pomijam multum informacji, które trzeba by było zrobić, by się tylko byćMOŻE zbliżyć do upragnionego celu. To rzeczywiście jest odarte z godności, w jakiej powinien poczynać się człowiek. ..nie pies, świnka,czy kotek (choć współcześnie nie brakuje ludzi litujących się nad pieskiem, chorym kotkiem, a jednocześnie mordujących cząstkę "siebie" w maleńkim, bezbronnym i nienarodzonym jeszcze dziecku, zwanym przez nich,co najwyżej -zlepkiem komórek. .."łaskawcy").
Zastanów się też Myszko,czy to jest etycznie i moralnie dobre,by aż tak mieszać w swoim organiźmie? Ty myślisz dość egoistycznie (nie obrażaj się tylko,bo pragnę zwyczajnie nazwać sprawy wprost) tylko o celu, jakim ma być DZIEWCZYNKA. Robisz rzeczy krok po kroku, męża (partnera?) traktując jakby był koniem rozpłodowym, dawcą spermy do eksperymentów. ...no niby tańsza opcja,niż bank spermy, ale czy oto w tym wszystkim chodzi? Czy cel uświęca środki? Nie trzeba być osobą wierzącą, czy praktykującą (istnieje wolność) , ale prawdą rozumową niezależną od wiary są mądre słowa Alexis'a de Tocqueville, że: "wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka". Przemyśl proszę na spokojnie.
Nie mam prawa oceniać Twojego wyboru religijnego,czy podejścia "dzieci dorosną,to sobie wybiorą" , choć z perspektywy czasowej,to trochę mylne podejście, bo w sumie jak ktoś ma w ogóle coś wybrać nie znając czegoś, nie zapoznając się z czymś wcześniej. (..jak w ogóle zauważyć ogórka, jeśli jemy od dziecka tylko ziemniaki i o istnieniu ogórka nie wiemy nic lub prawie nic;). Nie mniej, są pewne granice,które przekraczając niosą nieszczęście i niszczą także nas samych, nasze zdrowie, naszą empatię, naszą wrażliwość na drugiego człowieka! Uwierz mi, że marzę o córce (mam 4 cudownych synów ) z pewnością nie w mniejszym stopniu, niż Ty. Tylko ja już wiem,że nigdy nie zdecyduję się nawet na in vitro z selekcją płci ze względu na chociażby utratę pozostalych dzieci,aby tylko to jedno się pojawiło. A że są to już ludzie,to o tym mówi biologia. Nikt tutaj nie chce odbierać Ci marzeń, wszyscy marzymy,tylko do pewnych zdrowych granic. Warto o tym pamiętać.
 
Pięknie napisane! [emoji178]
Czy marzymy o chłopcy czy dziewczynce, każda/y chce spełnienia tej „potrzeby” równie mocno.

Do naszej wizyty zostało 16 dni i może w końcu poznamy płeć [emoji178]
@Miciur-ka jak u Was? Kiedy wizyta?
Połówkowe u nas juz za miesiąc [emoji33] kurde - połowa ciąży [emoji33] szok!
 
Hej Dziewczyny :) chciałem się z Wami podzielić pewną kwestią...nie... jeszcze (chyba) nie jesteśmy z Ż w ciąży ;) Otóż Ż zagłębiła się w tematy poruszane na zamkniętej grupie LCB. Są tam dziewczyny, które piszą, że udało im się zajść w ciążę i skutecznie zaplanować płeć zgodnie z prognozami LCB, chwalą go pod niebiosa itp. itd. Ale...są też użytkowniczki, które mimo starań na chłopca/dziewczynkę wg prognoz...rodzą ostatecznie dziewczynkę/chłopca. Wiąże się to (jak same piszą) z niczym innym jak z przesunięciem terminu owulacji. LCB tylko przewiduje na podstawie wcześniejszych pomiarów termin owu i na tej podstawie prognozuje Y lub X, ale nie ma wiedzy, czy przewidywana owu nie będzie jednak wcześniej/później. Zatem im dłuższy czas pomiarów i "nauki" tym mniejsze prawdopodobieństwo błędu. Trochę mnie, nas to zasmuciło, bo przed ciążą Ż brała tabletki, potem ciąża zaraz po pierwszej owulacji...wszystko rozregulowane i trzeba dojść do ładu i składu :) Trudna droga więc przede mną w boju o syna...ale czego się nie robi dla marzeń, prawda Dziewczyny? :) samych uśmiechów na dziś i...jak to mówią - będzie dobrze ;)!
 
Hej Dziewczyny :) chciałem się z Wami podzielić pewną kwestią...nie... jeszcze (chyba) nie jesteśmy z Ż w ciąży ;) Otóż Ż zagłębiła się w tematy poruszane na zamkniętej grupie LCB. Są tam dziewczyny, które piszą, że udało im się zajść w ciążę i skutecznie zaplanować płeć zgodnie z prognozami LCB, chwalą go pod niebiosa itp. itd. Ale...są też użytkowniczki, które mimo starań na chłopca/dziewczynkę wg prognoz...rodzą ostatecznie dziewczynkę/chłopca. Wiąże się to (jak same piszą) z niczym innym jak z przesunięciem terminu owulacji. LCB tylko przewiduje na podstawie wcześniejszych pomiarów termin owu i na tej podstawie prognozuje Y lub X, ale nie ma wiedzy, czy przewidywana owu nie będzie jednak wcześniej/później. Zatem im dłuższy czas pomiarów i "nauki" tym mniejsze prawdopodobieństwo błędu. Trochę mnie, nas to zasmuciło, bo przed ciążą Ż brała tabletki, potem ciąża zaraz po pierwszej owulacji...wszystko rozregulowane i trzeba dojść do ładu i składu :) Trudna droga więc przede mną w boju o syna...ale czego się nie robi dla marzeń, prawda Dziewczyny? :) samych uśmiechów na dziś i...jak to mówią - będzie dobrze ;)!

Tak, na pewno twoja Ż. musi dojść hormonalnie do siebie. To nie podlega dyskusji. Lepiej poczekać, a jednak wiedzieć, że jest ok.
 
Hej Dziewczyny :) chciałem się z Wami podzielić pewną kwestią...nie... jeszcze (chyba) nie jesteśmy z Ż w ciąży ;) Otóż Ż zagłębiła się w tematy poruszane na zamkniętej grupie LCB. Są tam dziewczyny, które piszą, że udało im się zajść w ciążę i skutecznie zaplanować płeć zgodnie z prognozami LCB, chwalą go pod niebiosa itp. itd. Ale...są też użytkowniczki, które mimo starań na chłopca/dziewczynkę wg prognoz...rodzą ostatecznie dziewczynkę/chłopca. Wiąże się to (jak same piszą) z niczym innym jak z przesunięciem terminu owulacji. LCB tylko przewiduje na podstawie wcześniejszych pomiarów termin owu i na tej podstawie prognozuje Y lub X, ale nie ma wiedzy, czy przewidywana owu nie będzie jednak wcześniej/później. Zatem im dłuższy czas pomiarów i "nauki" tym mniejsze prawdopodobieństwo błędu. Trochę mnie, nas to zasmuciło, bo przed ciążą Ż brała tabletki, potem ciąża zaraz po pierwszej owulacji...wszystko rozregulowane i trzeba dojść do ładu i składu :) Trudna droga więc przede mną w boju o syna...ale czego się nie robi dla marzeń, prawda Dziewczyny? :) samych uśmiechów na dziś i...jak to mówią - będzie dobrze ;)!
A możesz napisać jakie są prognozy. Tzn jakiś schemat kiedy będzie dziewczynka a kiedy chłopiec ?
 
A możesz napisać jakie są prognozy. Tzn jakiś schemat kiedy będzie dziewczynka a kiedy chłopiec ?
Jeszcze nie ten czas żeby lcb takowe prognozy przedstawiał. Myślę, że za jakieś 2 cykle będę mógł coś na ten temat powiedzieć. Przeglądałem jednak przykładowy miesiąc pomiarów z prognozą (lcb podaje taki zaraz po 1 uruchomieniu) i jest tak jak na wykresie, który Wam tu kiedyś wrzucałem (Y,Y,XY,X,X,owu).
 
Mis0890, używałam podczas staranek baby compa. Moje cykle były ze tak powiem zróżnicowane jeśli chodzi o długość i czas owulacji wyznaczony przez Babycompa często nie pokrywał się z czasem wyznaczonym przez apke do której wbijałem obliczone tempki czy nawet nie pokrywało się to z testami ovu.
W moim wypadku był to po prostu dobry termometr[emoji23] szkoda tylko ze taki drogi.
Trzymam kciuki żeby akurat w Waszym przypadku urządzenie zdało egzamin [emoji110] powodzenia!
Dodam tylko ze historie cykli miała z ok.1,5 roku!
 
Ostatnia edycja:
Mis0890, używałam podczas staranek baby compa. Moje cykle były ze tak powiem zróżnicowane jeśli chodzi o długość i czas owulacji wyznaczony przez Babycompa często nie pokrywał się z czasem wyznaczonym przez apke do której wbijałem obliczone tempki czy nawet nie pokrywało się to z testami ovu.
W moim wypadku był to po prostu dobry termometr[emoji23] szkoda tylko ze taki drogi.
Trzymam kciuki żeby akurat w Waszym przypadku urządzenie zdało egzamin [emoji110] powodzenia!
Dodam tylko ze historie cykli miała z ok.1,5 roku!
A czy baby comp prognozował płeć? Jeśli tak to od razu zadam pytanie, czy sprawdziło Ci się? :) Fakt, to najdroższy termometr jaki w życiu kupiłem ;)
 
reklama
Mis0890, tak prognozował płeć ale już po roku nawet nie zwracałam na to uwagi bo pamietam ze ovu wyznaczył mi za wcześnie o pare dni i to w wielu cyklach. A robiłam testy, temperaturę i wiem kiedy był skok temperatury.
 
Do góry