martoosia04
Fanka BB :)
U mnie d....
4dc...
[emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie d....
4dc...
@leeleeth dasz radę. Nowy cykl, nowa szansa. Wiem, że jest ciężko.U mnie d....
4dc...
@leeleeth dasz radę. Nowy cykl, nowa szansa. Wiem, że jest ciężko.
Ja znowu mam wahania nastrojów. Raz chce trzecie dziecko a raz nie. Serce jeszcze by chciało a rozum znów podsyła takie tematy jak finanse....Czy damy radę. Ale tak można by myśleć przy każdym dziecku. Kusze los co miesiąc ale jeszcze się zabezpieczamy w okolicach owulacyjnych. Jedyna szansa jest taka ze owu przyjdzie szybciej.
No niestety Najgorsze, ze mała waży już 3800 g wg usg i jak nie urodze do poniedziałku to czeka mnie cc, ze wzgledu na zwezona miednice. Synek ważył 3 kg, poród mialam szybki i łatwy, ale tu może być 1 kg różnicy i główka 35 cm a nie 32 cm jak u Leosia. Zastanawiam się też nad wywołaniem, tylko strasznie się tego boje, ze skurcze będą dużo bardziej bolesne. Ma któraś doświadczenie z wywołaniem? Jade właśnie na wizytę pogodac z moja ginekolog, co ona mysli.@mihasiaaa w dwupaku jeszcze jesteś?
Ja nie miałam wywoływanego, czekamy na wieści z wizyty [emoji4]No niestety Najgorsze, ze mała waży już 3800 g wg usg i jak nie urodze do poniedziałku to czeka mnie cc, ze wzgledu na zwezona miednice. Synek ważył 3 kg, poród mialam szybki i łatwy, ale tu może być 1 kg różnicy i główka 35 cm a nie 32 cm jak u Leosia. Zastanawiam się też nad wywołaniem, tylko strasznie się tego boje, ze skurcze będą dużo bardziej bolesne. Ma któraś doświadczenie z wywołaniem? Jade właśnie na wizytę pogodac z moja ginekolog, co ona mysli.
Ja miałam teraz wywoływany i różnicy w bólu dla mnie nie było. Poród był o wiele szybszy, bo ja też już wiedziałam co i jak.No niestety Najgorsze, ze mała waży już 3800 g wg usg i jak nie urodze do poniedziałku to czeka mnie cc, ze wzgledu na zwezona miednice. Synek ważył 3 kg, poród mialam szybki i łatwy, ale tu może być 1 kg różnicy i główka 35 cm a nie 32 cm jak u Leosia. Zastanawiam się też nad wywołaniem, tylko strasznie się tego boje, ze skurcze będą dużo bardziej bolesne. Ma któraś doświadczenie z wywołaniem? Jade właśnie na wizytę pogodac z moja ginekolog, co ona mysli.